Wszystko działo się w nocy z niedzieli na poniedziałek 14-15 listopada. Mieszkańcy spali, gdy pękła instalacja doprowadzająca gorącą wodę do kaloryferów w 10-piętrowym bloku.
Zalane sześć mieszkań po nocnej awarii w bloku w Lesznie
Strażaków z Leszna zaalarmował system oddymiający budynek. Zareagował jak w przypadku pożaru. Powodem była para z gorącej wody wyciekającej z sieci.
- Unosząca się para wodna z mieszkania, w którym doszło do wycieku wody z instalacji grzewczej, prawdopodobnie uruchomiła system oddymiania klatki schodowej
- mówi Dominik Wels z leszczyńskiej Państwowej Straży Pożarnej.
Zobacz: Jaka dieta na jesień i zimę?
Czytaj także:
100 tysięcy złotych strat w sześciu mieszkaniach w Lesznie. Lokatorzy spali, a woda się lała
Na miejsce skierowano trzy zastępy strażackie, sądząc początkowo, że to pożar. Akcja, mimo braku ognia, okazała się nie mniej poważna. Nie do wszystkich zalanych mieszkań poniżej dało się dotrzeć. W jednym z lokali nie było lokatorów, dlatego sytuację w mieszkaniu sprawdzono przy pomocy podnośnika - strażacy zaglądali po prostu przez okna.
W sumie zalanych zostało sześć mieszkań.
- Straty oszacowano na 100 tysięcy złotych. Wszystkie mieszkania zostały też dokładnie sprawdzone pod względem występowania zagrożeń
- dodaje Dominik Wels.
Sprawą pokrycia kosztów remontów ścian i podłóg będzie się teraz zajmowała administracja osiedla i firmy ubezpieczeniowe.
Zobacz też:
Źródło: leszno.naszemiasto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?