Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złotowski szpital ukarany za śmierć 36-letniej pacjentki. Placówka zwolniła ratownika i szykuje odwołanie

Emilia Ratajczak
Emilia Ratajczak
Złotowski szpital musi zapłacić 250 tysięcy kary po tym jak 36-letnia pacjentka zmarła. Placówka zapowiedziała odwołanie od decyzji NFZ.
Złotowski szpital musi zapłacić 250 tysięcy kary po tym jak 36-letnia pacjentka zmarła. Placówka zapowiedziała odwołanie od decyzji NFZ. Adam Jankowski
Złotowski szpital musi zapłacić 250 tysięcy złotych kary po tym, jak po nieudzieleniu pomocy zmarła 36-letnia mieszkanka Jastrowia. Placówka zapowiedziała odwołanie od decyzji NFZ.

Jak informuje asta24.pl, Złotowski szpital musi zapłacić 250 tysięcy złotych kary nałożonej przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Ma to związek ze śmiercią odsyłanej od jednej do drugiej lecznicy jastrowianki Anny Dudy. Kobieta zmarła, a lecznica zapowiedziała odwołanie.

Narodowy Fundusz Zdrowia ocenił, że w placówce popełniono błędy medyczne w czasie udzielania pomocy pacjentce.

- W tej chwili jesteśmy w trybie odwoławczym. Dostaliśmy informację z Narodowego Funduszu Zdrowia, że na obecną chwilę za względu na złożoność sytuacji, rozpatrzenie będzie miało miejsce w późniejszym czasie - mówi Artur Bobruk, dyrektor Szpitala Powiatowego w Złotowie.

Złotowski szpital powołał swoją wewnętrzną komisję. Ta ustaliła, że naruszono procedurę związaną z przyjęciem pacjentki na SOR. Dlatego w trybie pilnym rozwiązano umowę z ratownikiem, który ją przyjmował 6 czerwca. Zwolniony ratownik jest kandydatem Konfederacji do Sejmu.

Został również ukarany członek zespołu ratownictwa medycznego. W tym przypadku szpitalna komisja dopatrzyła się nieprawidłowości w jego działaniu 12 czerwca. Tego dnia zmarła Anna Duda.

Co się stało?

- Kobieta czuła się tak źle, że poszła do przychodni. Tam lekarz zlecił badanie krwi. Okazało się, że 36-latka ma bardzo niską hemoglobinę. Lekarz od ręki wystawił jej skierowanie do szpitala. Anna zgłosiła się z nim na SOR w Pile. Lekarze mieli jednak wątpliwości, na który oddział zakwalifikować pacjentkę. Dopiero gdy 36-latka zaczęła słabnąć, wtedy została zbadana przez lekarza. Ten zadysponował terapię hormonalną i wypisał ją do domu. Po wyjściu ze szpitala 36-latka dostała wysokiej gorączki, więc po raz kolejny pojechała na SOR w Pile. Lekarz i tym razem odesłał ją do domu. Wypisał skierowanie do alergologa. Po powrocie do domu było już tylko gorzej. Stan kobiety pogarszał się z godziny na godzinę. Co chwilę traciła przytomność. 12 czerwca została w końcu przyjęta do szpitala. Na ratunek było już jednak za późno. 36-latka zmarła - podaje News4Media.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Źródło: Kara dla szpitala za śmierć pacjentki

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski