Regularne badania piersi nie zapewniają uniknięcia zachorowania.
Ale to dzięki nim, dzięki świadomości własnego zdrowia, znajomości swojego ciała, można odpowiednio wcześnie zareagować na wykryte zagrożenie. Jeśli zmianę uda się zauważyć na wczesnym etapie choroby, szansa na całkowite wyleczenie jest bardzo duża.
- Zachęcamy wszystkie kobiety, bez względu na wiek, do regularnego samobadania piersi, do korzystania z porad organizacji, takich jak Amazonki, które powiedzą, a także pokażą, w jaki sposób badać się prawidłowo - mówi Agnieszka Pachciarz, dyrektor Wielkopolskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia.
- Do skorzystania z naszego programu profilaktycznego, w ramach którego wykonywane jest bezpłatne badanie mammograficzne, zapraszamy wszystkie kobiety między 50. a 69. rokiem życia. W tym wieku występuje największe ryzyko zachorowania na raka piersi, dlatego właśnie ta grupa kobiet została objęta programem.
Z programu mogą skorzystać kobiety, które spełniają kryterium wieku i nie miały wykonywanej profilaktycznej mammografii w ciągu ostatnich dwóch lat, a w wyjątkowych przypadkach, w ciągu ostatniego roku.
Częściej niż co dwa lata z profilaktycznych badań mammograficznych mogą korzystać kobiety genetycznie obciążone większym ryzykiem zachorowania na raka piersi lub u których podczas ostatniego badania zaobserwowano zmianę wymagającą częstszej obserwacji.
- Jestem w grupie wysokiego ryzyka zachorowania na raka piersi z powodu obciążenia genetycznego - mówi Agnieszka Pachciarz.
- Dlatego dbam o to, aby regularnie wykonywać badania mammograficzne, do czego zachęcam inne kobiety. Warto wyznaczyć sobie konkretną datę takiej wizyty, bo wtedy unikamy przekładania jej w nieskończoność. Może to być miesiąc urodzin, Dzień Kobiet, czy właśnie październik, jako miesiąc świadomości raka piersi.
Choć badanie mammograficzne trwa krótko, jest bezbolesne i nieinwazyjne, to kobiety korzystają z niego niechętnie.
W Wielkopolsce spośród osób uprawnionych do bezpłatnej, profilaktycznej mammografii decyduje się na nią zaledwie 42 procent kobiet. Z jednej strony, na tle kraju to całkiem niezły wynik plasujący nasz region na drugim miejscu pod względem realizacji programu profilaktycznego wczesnego wykrywania raka piersi, ale z drugiej strony - to średnia dla całego regionu.
A to oznacza, że są w Wielkopolsce gminy, w których na badania mammograficzne zgłasza się zaledwie co czwarta uprawniona mieszkanka.
Najgorzej sytuacja wygląda na wschodzie i południu Wielkopolski, w powiatach tureckim (29 proc.), kępińskim (32 proc.) i kolskim (33 proc.).
W powiecie tureckim aż w siedmiu gminach współczynnik ten nie przekracza 30 proc., w powiecie kolskim są trzy takie gminy. W powiecie kępińskim procent kobiet korzystających z mammografii jest podobny we wszystkich gminach i wynosi od 30 do 36 procent.
- Od dłuższego czasu debatujemy nad tym, dlaczego kobiety nie chcą się badać, sprawdzamy, jak sytuacja wygląda w innych krajach i przyglądamy się różnym rozwiązaniom - mówi Krystyna Wechmann, prezes Federacji Stowarzyszeń Amazonki oraz prezes Poznańskiego Towarzystwa Amazonki.
- W Polsce formuła zaproszeń na badania już się wyczerpała, obecnie szansy na zwiększenie świadomości dbania o własne zdrowie upatrujemy w edukacji, i to takiej od najmłodszych lat. Warto też mówić o swoich doświadczeniach, nie straszyć, nie mówić o tym, ile kobiet umiera z powodu raka, ale pokazać, ile kobiet żyje dzięki badaniom.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?