Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Kapitalny finisz Byków. Fogo Unia pojedzie o złoto!

TS
Emil Sajfutdinow
Emil Sajfutdinow Grzegorz Dembiński
Ponad 15 tysięcy kibiców obejrzało rewanżowy mecz Byków z KS Toruń. Fogo Unia wygrała go 53:37 i pojedzie o złoty medal mistrzostw Polski!

- Zdajemy sobie sprawę z rangi spotkania, ale chcemy do niego podejść, jak do każdego innego meczu. Po to, aby nie nakładać na siebie dodatkowej presji - mówił przed rewanżem z Aniołami Adam Skórnicki. Jego zespół, aby marzyć o awansie do finału mistrzostw Polski, musiał odrobić 8-punktową stratę z MotoAreny. Menedżer Byków przed tym pojedynkiem dokonał jednej zmiany i w miejsce Szweda Tomasa H. Jonassona postawił na Tobiasza Musielaka.

I ten, choć nie zachwycił, to w inauguracyjnej odsłonie wyrwał punkt Adrianowi Miedzińskiemu. W pierwszej serii wyścigów Fogo Unii nie udało się jednak zniwelować choćby części strat z Torunia, ponieważ pierwsze gonitwy kończyły się remisami. Po 5. biegu wypełnione po brzegi trybuny leszczyńskiego stadionu eksplodowały z radości, ponieważ Emil Sajfutdinow z Przemysławem Pawlickim dali popis jazdy parą i przewaga rywali z pierwszego meczu zmalała o połowę.

Riposta Aniołów była jednak natychmiastowa, ponieważ w 7. wyścigu Grigorij Łaguta okazał się lepszy od Nicki Pedersena, a chwilę później Grzegorz Zengota musiał uznać wyższość Pawła Przedpełskiego. Tym samym po raz kolejny w meczu był remis i to Anioły cały czas trzymały wszystkie karty w ręku. Byki od razu wyprowadziły jednak kolejny, potężny cios i za sprawą Piotra Pawlickiego oraz Pedersena przewaga przyjezdnych w dwumeczu ponownie stopniała do czterech oczek.

Przed biegami nominowanymi straty zostały zniwelowane do zera, bo Sajfutdinow z Pedersenem pojechali jak na liderów drużyny przystało. W ostatnich dwóch wyścigach to już Byki musiały zatem bronić wyniku. Już w pierwszym z nich młodszy z braci Pawlickich wraz z Zengotą przywieźli podwójne zwycięstwo i na Stadionie Smoczyka rozpoczęło się prawdziwe szaleństwo, bo awans Fogo Unii do finału mistrzostw Polski stał się faktem. A już niejako na deser Pedersen z Sajfutdinowem po raz kolejny przywieźli 5:1, tym samym dobijając ambitnie walczących rywali.

- To był bardzo ciężki mecz, ale wiedziałem, że osiem punktów można odrobić w dwóch biegach. I tak właśnie się stało w końcówce spotkania. Dla mnie to wyjątkowo udany występ, bo nie dość, że po raz pierwszy w karierze pojadę w finale mistrzostw Polski, to jeszcze zdobyłem pierwszy komplet punktów w tym sezonie. Radość nie będzie trwała jednak długo, bo teraz trzeba się już skupić na meczach o złoto - podsumował wydarzenia na torze Sajfutdinow.

W drugim półfinale Unia Tarnów pokonała na własnym torze 50:40 Betard Spartę, ale to wrocławianie, którzy wygrali pierwszy mecz 54:36 awansowali do finału. - Początkowo było trochę nerwowo, ale dość szybko zaczęliśmy kontrolować wydarzenia na torze. Dla nas sam awans do fazy play-off był dużym sukcesem, a teraz mamy już srebrne medale. To ogromny sukces - ocenił Piotr Baron, menedżer Sparty.

Pierwszy mecz finałowy odbędzie się w najbliższą niedzielę w Częstochowie, gdzie jeżdżą obecnie żużlowcy z Wrocławia. Tamtejszy tor znakomicie znają Pedersen oraz Sajfutdinow. - Na nim można się świetnie ścigać, więc jestem przekonany, że kibice zobaczą kapitalne widowisko - stwierdził Duńczyk przed kamerami nsport+. W meczach o brąz KS Toruń zmierzy się z tarnowską Unią.

Fogo Unia Leszno - KS Toruń 53:37 (pierwszy mecz 49:41 dla KS, awans Fogo Unia)
Fogo Unia:
N. Pedersen 13 (2,2,3,3,3), Musielak 1+1 (1,0,0), Prz. Pawlicki 3 (0,3,0,0), Sajfutdinow 12+3 (3,2,3,2,2), Zengota 10+1 (3,0,2,3,2), Pi. Pawlicki 14+1 (3,3,2,3,3), Smektała 0 (0,0,0).
KS Toruń: Miedziński 3 (0,d,1,2), Turowski ns, Holder 6+2 (1,1,1,2,1), Doyle 4 (2,2,0,0), G. Łaguta 9 (2,3,2,1,1,d), Przedpełski 9+2 (3,1,1,3,1,0), O. Fajfer 6+3 (2,1,1,1,1).

Wyścig po wyścigu
1. Przedpełski, Pedersen, Musielak, Miedziński 3:3
2. Pi. Pawlicki, Fajfer, Przedpełski, Smektała 3:3 (6:6)
3. Sajfutdinow, Doyle, Holder, Prz. Pawlicki 3:3 (9:9)
4. Zengota, Łaguta, Fajfer, Smektała 3:3 (12:12)
5. Prz. Pawlicki, Sajfutdinow, Fajfer, Miedziński (d/4) 5:1 (17:13)
6. Pi. Pawlicki, Doyle, Holder, Zengota 3:3 (20:16)
7. Łaguta, Pedersen, Przedpełski, Musielak 2:4 (22:20)
8. Przedpełski, Zengota, Miedziński, Smektała 2:4 (24:24)
9. Pedersen, Pi. Pawlicki, Holder, Doyle 5:1 (29:25)
10. Sajfutdinow, Łaguta, Fajfer, Prz. Pawlicki 3:3 (32:28)
11. Zengota, Holder, Fajfer, Musielak 3:3 (35:31)
12. Pi. Pawlicki, Miedziński, Przedpełski, Prz. Pawlicki 3:3 (38:34)
13. Pedersen, Sajfutdinow, Łaguta, Doyle 5:1 (43:35)
14. Pi. Pawlicki, Zengota, Łaguta, Przedpełski 5:1 (48:36)
15. Pedersen, Sajfutdinow, Holder, Łaguta (d) 5:1 (53:37)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski