- Kalendarz żużlowy jest zawsze mocno napięty i dlatego co roku trudno znaleźć optymalną datę na rozegranie tego turnieju. Chcąc skonstruować ciekawą stawkę zawodników trzeba brać pod uwagę ewentualną kolizję z trzema największymi ligami, zawodami Grand Prix, Indywidualnymi Mistrzostwami Europy, Indywidualnymi Mistrzostwami Świata Juniorów czy krajowymi rozgrywkami rangi mistrzowskiej - mówi Dariusz Imbierowicz, prezes będącego organizatorem zawodów TŻ Start Gniezno.
- W historii Turnieju o Koronę Bolesława Chrobrego najczęściej odbywał się on w czerwcu, jednak w tym roku nie będzie to możliwe ze względu na obłożenie wszystkich czerwcowych weekendów zawodami ligowymi. Stąd jedną z niewielu sensownych opcji, które nam pozostały, a które pozwalają liczyć na dobrą pogodę, był właśnie długi weekend majowy - dodaje Imbierowicz.
Ostatnią edycję gnieźnieńskiej imprezy wygrał Nicki Pedersen. Wcześniej koronę pierwszego króla Polski zakładali m.in. Greg Hancock, Emil Sajfutdinow czy Tomasz Gollob. W sumie w turnieju rozgrywanym na stadionie przy ul. Wrzesińskiej wystąpiło aż 24 uczestników cyklu Grand Prix.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?