Przed sezonem wydawało się, że Adam Skórnicki będzie miał spory ból głowy przy ustalaniu kadry na mecze ligowe Fogo Unii, bo za każdym razem jednego ze swoich asów będzie musiał odesłać na trybuny. Na ten moment to jednak życie, a nie menedżer ustala skład Byków. Już dzisiaj wiadomo bowiem, że w inauguracyjnym spotkaniu biało-niebieskich z GKM Gru-dziądz nie pojedzie Emil Sajfutdinow, który w święta złamał obojczyk.
- Trenowałem na motocrossie. Nie jechałem zbyt szybko, ale popełniłem błąd i wyrzuciło mnie z siodełka. Poleciałem na głowę i wylądowałem na prawy bark. Jeszcze nie wiem, jak bardzo skomplikowany to uraz. Być może trzeba będzie zrobić operację. W takim przypadku okres powrotu na tor powinien być bardzo krótki. Liczę, że za dwa tygodnie będę gotowy do jazdy - cytuje Sajfutdinowa klubowa strona Unii.
I choć menedżer Byków mó-głby zastosować za Rosjanina zastępstwo zawodnika, to jednak jest raczej pewne, że w starciu z beniaminkiem (niedziela, godz. 17), oprócz juniorów pojadą jeszcze Nicki Pedersen, To-mas H. Jonasson, Przemysław Pawlicki, Tobiasz Musielak oraz Grzegorz Zengota. Ten ostatni w trakcie świąt z niezłej strony zaprezentował się w meczu ligi angielskiej, Swindon Robins - Poole Pirates. Pecha w tym spotkaniu mieli natomiast Adrian Miedziński i Troy Batchelor.
Ten pierwszy złamał palce u ręki, jest już po operacji i czeka go minimum miesięczna przerwa w startach. To spory kłopot dla klubu z Torunia, który nie ma rezerwowego polskiego seniora. Swoją szansę będą zatem musieli dostać juniorzy. Batchelor z kolei jest mocno poobijany i jak sam poinformował "nie może się ruszać". Przypomnijmy, że Australijczyk w tym sezonie w polskiej lidze będzie bronił barw ROW Rybnik, który startuje w Nice PLŻ.
Groźnych upadków nie było na szczęście w trzecim turnieju eliminacyjnym Złotego Kasku, który we wtorek odbył się w Grudziądzu. Zawody wygrał Piotr Pawlicki z Fogo Unii, po raz kolejny udowadniając, że już na początku sezonu prezentuje wyborną formę. Bardzo dobrą dyspozycję z meczów kontrolnych potwierdził także Michał Szczepaniak z Ostrowa, który zajął drugą lokatę. Oprócz tej dwójki do finału awansowali jeszcze Krzysztof Jabłoński, Krystian Pieszczek oraz Tomasz Jędrzejak.
Dość nieoczekiwanie blisko miejsca w czołowej piątce był także młody Patryk Dolny. Młody żużlowiec Polonii Piła znakomite wyścigi przeplatał jednak słabymi i ostatecznie zajął ósme miejsce. W Grudziądzu jeździli także Mateusz Szczepaniak z Ostrovii, Zbigniew Suchecki ze Startu Gniezno i Maciej Fajfer z Polonii Piła, ale większej roli w tych zawodach nie odegrali.
Dwa pozostałe turnieje kwalifikacyjne odbyły się jeszcze w marcu na torach w Rawiczu oraz Krośnie. Tam do decydującej rozgrywki awansowali m.in. Przemysław Pawlicki i Tobiasz Musielak z Fogo Unii oraz No-rbert Kościuch ze Startu. Finał Złotego Kasku ma się odbyć w Lublinie. Terminu tej imprezy jeszcze nie wyznaczono.
Wyniki: 1. Piotr Pawlicki (Leszno) 14 (2,3,3,3,3), 2. Michał Szczepaniak (Ostrów) 12 (3,1,3,3,2), 3. Krzysztof Jabłoński (Zielona Góra) 11 (1,3,3,1,3), 4. Krystian Pieszczek (Zielona Góra) 10 (3,1,2,3,1), 5. Tomasz Jędrzejak (Wrocław) 9 (w,2,3,2,2), 6. Mirosław Jabłoński (Rzeszów) 8+3 (2,2,1,1,2), 7. Krzysztof Buczkowski (Grudziądz) 8+2 (0,3,2,w,3), 8. Patryk Dolny (Piła) 8+1 (2,3,0,3,0), 9. Tomasz Gapiński (Gorzów) 7 (2,1,1,0,3), 10. Mateusz Szczepaniak (Ostrów) 7 (1,2,2,2,0), 11. Robert Kościecha (Bydgoszcz) 5 (3,2,0,d,d), 12. Alex Zgardziński (Zielona Góra) 5 (1,0,1,2,1), 13. Zbigniew Suchecki (Gniezno) 5 (0,1,2,1,1), 14. Oskar Fajfer (Toruń) 4 (3,0,1,0,0), 15. Maciej Fajfer (Gniezno) 4 (0,0,0,2,2), 16. Szymon Woźniak (Bydgoszcz) 3 (1,0,0,1,1), 17. Maksym Drabik (Wrocław) 0 (w).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
