Żużel: Polonia Piła zbudowała skład na nowy sezon

- To zawodnik o wyrobionej marce. W naszym zespole ma być jednym z liderów - stwierdził menedżer zespołu Tomasz Żentkowski. Duńczyk jest bardzo doświadczonym żużlowcem, w tym roku skończy 38 lat. W ostatnim czasie reprezentował barwy Startu Gniezno, którego był kapitanem. Ostatni rok w jego wykonaniu nie był jednak udany. W nowym klubie Peder-sen chciałby wrócić do optymalnej formy.

- Lubię tor w Pile i mam z nim związane bardzo dobre wspomnienia. To właśnie na nim przed laty wywalczyłem awans do cyklu Grand Prix. Przy wyborze nowego pracodawcy nie bez znaczenia było także to, że Polonia ma opinię klubu bardzo dobrze poukładanego - powiedział Duńczyk. Pilanie w tym okienku transferowym w pełni wykorzystali problemy finansowe Startu (czerwono-czarni nie otrzymali licencji, co oznacza, że nie przystąpią do rozgrywek ligowych) i oprócz Pedersena ściągnęli jeszcze trzech innych zawodników tej drużyny: Szweda Jonasa Davidssona, Rosjanina Wadima Tarasenkę oraz Norberta Kościucha. Pytanie tylko, czy ci zawodnicy w nowym otoczeniu się odrodzą, bo w Gnieźnie spisywali się zdecydowanie poniżej oczekiwań.

Tej zimy Polonia pozyskała również Michała Szczepaniaka, Szweda Mathiasa Thoernbloma, Brytyjczyka Kyle’a Newmana i Australijczyka Brady Kurtza. Dwaj ostatni, to młodzi i obiecujący zawodnicy. 19-letni Kurtz nie tak dawno został mistrzem Australii, natomiast Newman w poprzednim sezonie mógł się pochwalić czwartą średnią w angielskiej Elite League. Warto więc chyba na tych żużlowców stawiać. W Pile zostali także Duńczyk Rasmus Jensen, Patryk Dolny oraz Piotr Świst. Ten ostatni najprawdopodobniej zajmie się też szkoleniem młodzieży. Skład drużyny z Wielkopolski uzupełniają młodzieżowcy: Kacper Grzegorczyk, Bartosz Hassa i Arkadiusz Pawlak.

Sztab szkoleniowy Polonii będzie miał zatem spory ból głowy przy typowaniu meczowej kadry. W nim, w porównaniu do ubiegłego sezonu, także dojdzie do małych zmian. - Nie odchodzę z klubu, ale większość obowiązków będzie teraz spoczywała na barkach menedżera Tomasza Żentkowskiego - poinformował na spotkaniu z kibicami trener Janusz Michaelis. Pierwszy mecz w Nice PLŻ pilanie pojadą 28 marca. Wtedy to na własnym torze zmierzą się z KSM Krosno. - Naszym celem w nowym sezonie będzie walka o czwarte, piąte miejsce w tabeli. Chcemy przede wszystkim wygrywać przed swoimi kibicami - zapowiedział menedżer Polonii.