Żużel: We Wrocławiu boją się Unii Leszno

W PGE Ekstralidze, choć zaległości z poprzednich kolejek jeszcze sporo, rozpoczyna się runda rewanżowa. Żużlowcy Fogo Unii jadą więc do Wrocławia. Pierwszy mecz tych drużyn, na torze w Lesznie, zakończył się zaskakującym zwycięstwem Betard Sparty. - Teraz będzie zatem doskonała okazja do rewanżu - mówi menedżer Piotr Baron. Dla niego będzie to powrót na Stadion Olimpijski, gdzie spędził wiele lat jako zawodnik i szkoleniowiec. Szefostwo klubu z Wrocławia mocno obawia się tego powrotu i dlatego postanowiło... odwołać środowe zawody Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów.

Powód? Oficjalnie złe prognozy pogody, choć tego dnia w całej Polsce nie spadła ani jedna kropla deszczu. Nieoficjalnie chodziło o to, że w tych zawodach mieli wystąpić Bartosz Smektała oraz Dominik Kubera i gospodarze nie chcieli, by leszczyńska młodzież miała okazję do potrenowania na zmodernizowanym wrocławskim torze. Małostkowe to, ale nie od dzisiaj wiadomo, że w polskim żużlu liczy się tylko liga i wynik za wszelką cenę. I bez tego Byki mogą jednak wywieźć ze stolicy Dolnego Śląska trzy punkty.

Zobacz też: Sportowy raport

(Źródło: Press Focus)

Wszyscy muszą jednak pojechać na swoim normalnym poziomie. Dotyczy to zwłaszcza Grzegorza Zengoty, który będzie zastępował Nicki Pedersena. Duńczyk cały czas leczy uraz kręgów szyjnych i pojawiły się nawet informacje, że jego kontuzja jest na tyle groźna, że zawodnik będzie musiał poważnie rozważyć decyzję o zakończeniu kariery. Z urazem jeździ także Peter Kildemand. On jednak nawet ze złamaną kością śródstopia potrafił w tygodniu wygrać turniej eliminacyjny do cyklu Grand Prix.

Duńczyk, w zastępstwie Pedersena, wystąpi także w sobotę w Pradze, gdzie odbędą się zawody o Grand Prix Czech (godz. 19. Canal+). Pojadą tam również m.in. Piotr Pawlicki oraz Emil Sajfutdinow. Po trzech dotychczasowych turniejach liderem cyklu jest Patryk Dudek. Zielonogórzanin o punkt wyprzedza Jasona Doyle’a oraz Fredrika Lindgrena. Szwed ostatnio także zmagał się z kontuzją, ale jest już gotowy do jazdy i na Markecie się pojawi. Faworytem turnieju w Pradze będzie Tai Woffinden, który w ostatnich latach potrafił tam wygrać trzy razy z rzędu. Przed rokiem na najwyższym stopniu podium stanął jednak Doyle, dla którego była to pierwsza wygrana w tym elitarnym cyklu. Z dziką kartą w stolicy Czech wystartuje zawodnik Betard Sparty Vaclav Milik.
Nieco w cieniu tej rywalizacji w niedzielę o ligowe punkty walczyć będą I-ligowcy. Euro Fina-nnce Polonia zmierzy się na własnym torze z Unią Tarnów. Pierwszy mecz tych drużyn zakończył się pogromem pilan, więc o punkt bonusowy będzie niezmiernie trudno. Podopieczni menedżera Tomasza Żentkowskiego na pewno jednak będą chcieli się zrewanżować Jaskółkom. W kadrze gospodarzy nie ma niespodzianek. Unia także nie eksperymentowała ze składem. Do Piły przyjadą zatem m.in. Mikkel Michelsen oraz Kenneth Bjerre, którzy prowadzą w klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników Nice 1 LŻ.

Hitem II ligi będzie natomiast niedzielne starcie w Gnieźnie, gdzie Start zmierzy się z Motorem Lublin. Goście przyjadą do pierwszej stolicy Polski bez swojego lidera Roberta Lamberta, który tego samego dnia ma mecz w Anglii. To na pewno poważne osłabienie rywali. Czerwono-czarni nie mają problemów kadrowych. Menedżer Rafael Wojciechowski stawia więc na tych samych zawodników, którzy ostatnio dostawali szansę. - Nasz skład już się wykrystalizował i nie będziemy eksperymentować - zapewnia szkoleniowiec Startu.

Tego samego dnia Naturalna Medycyna Poznań zmierzy się na wyjeździe z Kolejarzem Opole. - W rundzie rewanżowej czekają nas trudniejsze mecze, ale spróbujemy po raz pierwszy w tym sezonie wygrać na wyjeździe - mówi trener Tomasz Bajerski. Poznaniacy w pierwszym meczu tych drużyn wygrali zaledwie czterema punktami, więc o bonus łatwo nie będzie. Już w sobotę pojedzie natomiast Kolejarz Rawicz. Niedźwiadki u siebie zmierzą się z KSM Krosno. To rywal, z którym podopieczni trenera Henryka Jaska na pewno mogą nawiązać walkę, ale czy uda im się odnieść pierwsze zwycięstwo w sezonie?

8. kolejka PGE Ekstraligi (niedziela): GKM Grudziądz - Falubaz Zielona Góra (16.30, nsport), Stal Gorzów - Get Well Toruń (16.30, pierwszy mecz 46:44 dla Stali), Betard Sparta Wrocław - Fogo Unia Leszno (19 nsport, 46:44 dla Sparty), ROW Rybnik - Włókniarz Częstochowa (19, 48:42 dla Włókniarza).

9. kolejka Nice 1. LŻ: Wanda Kraków - Wybrzeże Gdańsk (12.45 Eleven Sports, 47:43 dla Wandy), Polonia Piła - Unia Tarnów (14.45 Polsat Sport Extra, 60:30 dla Unii), Stal Rzeszów - Orzeł Łódź (14.45, 53:37 dla Orła), Polonia Bydgoszcz - Lokomotiv Daugavpils (17, 54:36 dla Lokomotivu).

9. kolejka 2. LŻ: Kolejarz Rawicz - KSM Krosno (s. 16, 56:34 dla KSM), Start Gniezno - Motor Lublin (n. 17, 46:44 dla Motoru), Kolejarz Opole - PSŻ Poznań (16, 47:43 dla PSŻ).