Zwrot w sprawie dotacji dla Domu Chłopaków w Broniszewicach
10 czerwca w mediach społecznościowych siostry dominikanki prowadzące Dom Pomocy Społecznej w Broniszewicach zamieściły skan pisma, które 30 maja otrzymały z Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu. Na podstawie zarządzenia wojewody dotacja celowa dla Domu Chłopaków została zmniejszona o ponad 600 tys. zł, co stanowi 1/3 rocznego dofinansowania.
Dom Chłopaków w Broniszewicach z problemami. "Nie wierzymy, że to się stało"
- Od tygodnia nie możemy dojść do siebie. Przez cztery miesiące tego roku nie możemy funkcjonować jako dom. Smutek zalał nasze serca, że tak niesprawiedliwie zostali potraktowani Najsłabsi i Odrzuceni i tak zwani niepotrzebni. Ufamy Bogu, który nas nigdy nie zostawia w trudnych sytuacjach i prosimy Go, aby poruszył Wasze serca oraz ludzi, którzy chcą i mogą nam pomóc. Oczywiście robimy wszystko, aby Chłopcy nie odczuli konsekwencji tej niezrozumiałej dla nas decyzji władz państwowych - pisały dominikanki.
Siostry utworzyły zbiórkę. Każdy mógł wesprzeć podopiecznych Domu Chłopaków w Broniszewicach. Po raz kolejny okazało się, że można liczyć na ludzi dobrej woli, bo kwota rosła w szybkim tempie. Jednocześnie sprawa wywołała na tyle duże oburzenie opinii publicznej, że jeszcze tego samego dnia wojewoda wydał oświadczenie, w którym przekonywał, że DPS-y w Wielkopolsce nie pozostaną bez pomocy.
- Środki na miejsca opieki nad najbardziej potrzebującymi jej osobami otrzymają odpowiednie wsparcie państwa. Nie zostawimy samorządów samych w ich statutowych zadaniach. Na podstawie art. 155 ustawy o pomocy społecznej przyspieszyłem decyzję o przekazaniu środków na dofinansowanie działalności między innymi Dom Chłopaków w Broniszewicach, prowadzonego na zlecenie samorządu powiatowego - napisał Michał Zieliński.
W sprawie interweniował choćby poseł Tomasz Zimoch. Sytuację próbowała łagodzić minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg, która w mediach zapewniała, że siostry nie pozostaną bez rządowego wsparcia.
W poniedziałek, 12 czerwca, wojewoda wydał kolejne rozporządzenie. Zgodnie z dokumentem dotacja w wysokości ponad 600 tys. zł dla Domu Chłopaków została przywrócona.
- Dziękujemy Wam za wasze wsparcie - napisały dominikanki. Warto dodać, że siostry: Regina, Tymoteusza i Eliza udały się dzisiaj do Warszawy na spotkanie z przedstawicielami rządu.
Przypomnijmy, że ośrodek prowadzony przez dominikanki zamieszkuje ponad 60 chorych, niepełnosprawnych chłopaków, których siostry nazywają swoimi synami. Cierpią oni na różne schorzenia - od zespołu Downa, przez mózgowe porażenie dziecięce, po autyzm. Wśród podopiecznych znajdują się także osoby niewidome, bądź niesłyszące.
Źródło: Zwrot w sprawie dotacji dla Domu Chłopaków w Broniszewicach
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?