18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żywiec wieprzowy w skupie tanieje - klienci nie poczują, rolnicy owszem

Monika Kaczyńska
Nawet przy obecnym poziomie cen produkcja trzody  nie jest opłacalna. Ich dalszy spadek może spowodować "świński dołek"
Nawet przy obecnym poziomie cen produkcja trzody nie jest opłacalna. Ich dalszy spadek może spowodować "świński dołek" archiwum Polskapresse
Obecnie za kilogram żywca wieprzowego w Wielkopolsce rolnicy mogą uzyskać 4,80-4,90 zł. To o około 5 proc. mniej niż jeszcze dwa tygodnie temu. Choć spadek nie jest wielki, rolnicy już zaczynają się martwić. Na panikę jednak za wcześnie.

- Wahania cen żywca wieprzowego są normalne, jak w przypadku każdego nieregulowanego rynku rolnego - zwraca uwagę Kornel Pabiszczak w Wielkopolskiej Izby Rolniczej. - Im szybciej Unia dojdzie z Rosją do porozumienia, tym mniejszy będzie wpływ embarga na ceny.

Rolników nawet niewielkie wahania cen jednak martwią, bo i bez rosyjskiego embarga prognozy dla tego kierunku produkcji na nadchodzący rok nie były rewelacyjne.

Jak wynikało z analiz Agencji Rynku Rolnego 2014 rok zapowiadał pewien wzrost produkcji wieprzowiny w całej Unii, a co za tym idzie spadek cen. W związku z ograniczeniem eksportu na Wschód obniżka cen może być większa, więcej bowiem żywca zostanie na rynkach takich potentatów jak Dania, Belgia, Holandia czy Niemcy.

Polscy producenci odczują więc rosyjskie embargo także pośrednio.

Zgodnie z przewidywaniami Agencji Rynku Rolnego za miesiąc cena kilograma żywca wieprzowego powinna być zbliżona do tej sprzed roku, a więc przekraczać 5 zł (w marcu 2013 roku za kilogram żywca płacono od 5,20 do 5,60 zł). Na razie jednak cena spadła poniżej 5 zł i w dalszym ciągu spada. Prognozy ARR mogą więc okazać się zbyt optymistyczne.

Zgodnie z przewidywaniami Instytutu Ekonomiki Rolnictwa import wieprzowiny do Polski miał w tym roku wzrosnąć o około 6 proc., zaś eksport o 3 proc. Spożycie zaś mięsa wieprzowego i jego przetworów może wzrosnąć o około kilogram rocznie w przeliczeniu na głowę statystycznego Polaka.

Gwałtowniejsze zmiany na rynku, a zwłaszcza spadek cen żywca większy niż przewidywany przez ARR i trwający przez dłuższy czas może w konsekwencji spowodować, że rolnicy będą produkcję ograniczać. To zaś doprowadzi do tzw. świńskiego dołka - małej podaży mięsa, przy jednocześnie wysokich cenach skupu. Taka sytuacja mogłaby zaowocować dla konsumentów wyższymi cenami.

Tym bardziej że według kalkulacji WIR przy cenie 4,92 zł produkcja żywca jest wciąż deficytowa i nie pokrywa np. kosztów amortyzacji sprzętu i budynków. Przy jej niższym poziomie nie pokryje bezpośrednich kosztów produkcji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski