1 września na poznańskich drogach. Sprawdź, gdzie są korki

16.10
Dwa samochody osobowe zderzyły się na ul. Dąbrowskiego (na wysokości ul. Słupskiej). Dwie osoby zostały ranne, z czego jedna trafiła do szpitala. Do zdarzenia doszło o godz. 16:04, ale nadal występują utrudnienia w ruchu.

16.00
Popołudniowy szczyt daje się we znaki kierowcom. Sytuacja w centrum jest fatalna. Zapchane są Rataje, Garbary, okolice ronda Kaponiera, Bukowska, Dąbrowskiego i Świętego Wawrzyńca. Tłoczno również na Królowej Jadwigi.

14.00
Fatalna sytuacja na rondzie Rataje i jego okolicach. Całkowicie zakorkowane są m.in. ulice Jana Pawła II, Baraniaka, Zamenhofa czy most św. Rocha. Także po drugiej stronie miasta są miejsca, których lepiej unikać, jeśli nie chce się spędzić wolnego czasu w aucie. Są to przede wszystkim ul. Przybyszewskiego i Bukowska.

Pożar samochodu na ul. Promienistej. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Nie ma też poważniejszych utrudnień dla kierowców.

12.00
Awaria tramwaju na Śródce. Przez ponad 20 minut zablokowany był ruch tramwajów w kierunku Miłostowa. Problemy miały też auta, kierujące się w ul. Jana Pawła II. Uszkodzoną "ósemkę" udało się ponownie uruchomić o około godz. 11.00.

11.00
Zakończono prace przy ul. Hetmańskiej, więc ruch odbywa się już normalnie. Lepiej wygląda też sytuacja na Niestachowskiej.

Cały czas dużą dozą cierpliwości trzeba się wykazać pokonując trasę między rondem Śródka a rondem Rataje. Utworzył się tam ogromny korek, który rozrasta się na okoliczne ulice. Z utrudnieniami trzeba liczyć się także na ul. Przybyszewskiego.

10.40
Jeszcze trwa sprzątanie po pożarze drzewa przy ul. Hetmańskiej, więc cały czas trzeba liczyć się z utrudnieniami.

9.22
Problemy komunikacyjne w okolicach Reymonta potęguje fakt, że wyłączony jest jeden pas Hetmańskiej. Powód to pożar drzewa przy skrzyżowaniu ul. Hetmańskiej z Arciszewskiego. Zapaliło się ono około godz. 8.20. Strażacy ugasili ogień, ale wciąż trwa sprzątanie.

Za to dobre wiadomości docierają z Kaponiery, która znów jest przejezdna.
9.09
Jak donoszą czytelnicy korkami nie trzeba martwić się wjeżdżając do Poznania ulicą Głogowską. Za to komunikacyjny horror cały czas trwa na Niestachowskiej i w jej pobliżu. Korek ciągnie się od ul. Hetmańskiej do ul. Ściegiennego.

8.27
Sytuacja na Kaponierze pogarsza się z minuty na minutę. W cierpliwość muszą uzbroić się pasażerowie autobusów i tramwajów jadących przez rondo.

Ul. Dąbrowskiego jest zablokowana do wysokości rynku Jeżyckiego. Korki tworzą się także na ul. Żeromskiego, gdzie nie działa sygnalizacja świetlna a ruchem kierują pracownicy MPK.

8.14
Całkowicie zakorkowana jest Niestachowska. Sznurek aut zaczyna się już na wysokości Wojska Polskiego. Stać trzeba także na ul. Reymonta i św. Wawrzyńca.

Na Kaponierze ruchem kieruje policja i jak na razie przejazd jest płynny, ale czytelnik ostrzega, że rondo zaczyna się przytykać przez światła na skrzyżowaniu Roosevelta-Grunwaldzka.

Z dobrych wiadomości, śladów korków nie ma na razie na Garbarach. Bez problemu można też wjechać do miasta od strony Murowanej Gośliny. - Jest nawet spokojniej niż zwykle - dziwi się czytelniczka dojeżdżająca do Poznania z Koziegłów.

8.00
Usunięto już auto, które blokowało dojazd na pętlę na Wilczaku, więc tramwaje znów kursują normalnie.

7.40
Poznań zaczyna się korkować. W cierpliwość trzeba uzbroić się jadąc ul. Dąbrowskiego, Lechicką oraz między rondem Rataje a Śródką.

Wypadek na Wilczaku, gdzie auto zablokowało torowisko. Jak podaje radio Merkury, usunięcie samochodu i zakończenie akcji służb utrudnia fakt, że wóz okazał się kradziony. W związku z tym dojazd na pętlę na Wilczaku jest obecnie niemożliwy.

7.00
Poranek na poznańskich ulicach jest spokojny, ale pierwsze ślady korków można zobaczyć już na ul. Żeromskiego czy Niestachowskiej. Płynnie odbywa się ruch na Kaponierze, ale warto pamiętać, że rondo nie jest jeszcze w pełni otwarte, gdyż wciąż nie przejedziemy przez nie z Górczyna w stronę mostu Teatralnego.

Zgodnie z planem od czwartku znów kursuje Pestka. Tramwaje już wcześniej wróciły na Ogrody.

Zobacz też: Od czwartku znów pojedziemy Pestką