Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

30-letnia kelnerka Whisky Bar 88 zmarła po wybuchu biokominka. Zarządca lokalu Ziemowit M. usłyszy wyrok

Justyna Piasecka
Justyna Piasecka
Ziemowit M. został oskarżony o niedopełnienie obowiązków i dopuszczenie 30-letniej Darii B. do pracy bez przeprowadzenia jej wstępnego szkolenia BHP oraz niedostatecznego przeszkolenia kobiety w zakresie obsługi biokominka. Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Ziemowit M. został oskarżony o niedopełnienie obowiązków i dopuszczenie 30-letniej Darii B. do pracy bez przeprowadzenia jej wstępnego szkolenia BHP oraz niedostatecznego przeszkolenia kobiety w zakresie obsługi biokominka. Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. JP
We wtorek, 3 października poznański sąd rejonowy wyda wyrok w sprawie śmierci 30-letniej kelnerki. Kobieta zmarła po wybuchu biokominka w restauracji Whisky Bar 88 w Poznaniu. Wyrok usłyszy zarządca lokalu Ziemowit M., który został oskarżony m.in. o dopuszczenie 30-letniej Darii B. do pracy bez przeprowadzenia jej wstępnego szkolenia BHP. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Wyrok w tej sprawie miał zapaść już w czerwcu, jednak sędzia Zbyszko Mielnik uznał, że konieczne jest wznowienie przewodu sądowego.

Czytaj też: Obywatele Ukrainy zostaną przesłuchani w procesie Svitlany P. Kobieta odpowiada przed sądem w Poznaniu za okrutne znęcanie się nad dziećmi

Podczas piątkowej (22 września) rozprawy na salę wezwani zostali dwaj świadkowie. Sąd przed wydaniem orzeczenia uznał, że potrzebuje zadać im kilka doprecyzowujących pytań.

Po przesłuchaniu świadków przewód sądowy został zamknięty, a strony podtrzymały wnioski, które przedstawiły podczas mów końcowych, wygłoszonych w czerwcu.

Oskarżony Ziemowit M. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Prokuratura domaga się dla niego m.in. kary w wysokości 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, z kolei obrona, jak i sam oskarżony – uniewinnienia.

Przypomnijmy, proces Ziemowita M. – oskarżonego o niedopełnienie obowiązków i dopuszczenie 30-letniej Darii B. do pracy bez przeprowadzenia jej wstępnego szkolenia BHP oraz niedostatecznego przeszkolenia kobiety w zakresie obsługi biokominka – rozpoczął się w listopadzie 2021 roku, dwa lata po tragicznym zdarzeniu.

Daria B. rozpoczęła pracę w Whisky Bar 88 1 września 2019 roku, do tragicznego wypadku doszło niedługo później – 14 września. 30-latka z pięciolitrowego zbiornika dolewała paliwa do biokominka. Zrobiła to w sposób niezgodny z instrukcją, bowiem nie wygasiła palącego się płomienia i nie odczekała, aż wnętrze biokominka ostygnie. W efekcie paliwo zapaliło się i doszło do wybuchu zbiornika, który trzymała w rękach kobieta.

30-latka doznała rozległych oparzeń, m.in. głowy, twarzy, klatki piersiowej, brzucha, kończyn oraz dróg oddechowych, obejmujących 80 proc. powierzchni jej ciała. Kobieta zmarła kilka dni później w szpitalu.

Jak twierdzi prokuratura, kobieta nie miała dostatecznej wiedzy na temat obsługi tego urządzenia i nie wiedziała o możliwych zagrożeniach.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Oto najbardziej niebezpieczne miasta w Polsce. Sprawdźcie je w naszej galerii! Przejdź do galerii --->

Oto najbardziej niebezpieczne miasta w Polsce! W czołówce są...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski