Już w 2010 roku miano alarmować odpowiedzialnych za bezpieczeństwo w Poznaniu, że w bunkrach przy ul. Bułgarskiej mogą być przechowywane i źle zabezpieczone substancje radioaktywne.
To właśnie z terenu znajdującej się tam firmy Polon - Beta przed prawie miesiącem skradziono pojemniki promieniotwórczym kobaltem (izotop kobaltu Co-60).
– Z informacji, które mi przekazano, już przed pięciu laty lokalni społecznicy poinformowali o sprawie pracowników wydziału zarządzanie kryzysowego w Poznaniu – mówi Szymon Szynkowski vel Sęk, miejski radny. Dodaje, że informacje o radioaktywnych substancjach pojawiły się wówczas także w niektórych mediach. – Jednak raczej nic z tą wiedzą nie zrobiono, bo ostatecznie pojemniki z kobaltem zniknęły z wymienionego w 2010 roku terenu – dodaje Szymon Szynkowski vel Sęk.
Zobacz również: Poznań: Policja znalazła złodziei pojemników z kobaltem?
Hieronim Węclewski, dyrektor wydziału zarządzania kryzysowego urzędu miasta przyznaje, że pamięta, że otrzymał informacje o niebezpiecznych środkach, które mogą znajdować się w starych punktach przy ul. Bułgarskiej. – Jednak z tego co pamiętam sprawa dotyczyła samego faktu składowania, a nie złych zabezpieczeń. Jako, że to nie my powinniśmy się tym zajmować wszystkie informacje przekazaliśmy do urzędu wojewódzkiego – dodaje Hieronim Węclewski.
Tomasz Stube, rzecznik wojewody potwierdza, że stosowne zawiadomienie wpłynęło w październiku 2010 roku. – Sprawę przekazaliśmy do komendy wojewódzkiej straży pożarnej – wspomina. – We wskazane miejsca udali się funkcjonariusze ze specjalistycznej jednostki zajmującej się skażeniami, którzy stwierdzili, że nie ma przekroczonych norm, a radioaktywność nie jest większa niż w innych częściach miasta – dodaje Tomasz Stube.
Sprawdzono również czy w danych obiektach można przechowywać materiały promieniotwórcze. Jako, że w piśmie od miejskich urzędników nie było informacji o zabezpieczeniach, to tego nie kontrolowano.
O systemy bezpieczeństwa zapytaliśmy przedstawicieli firmy z której terenu zniknęły pojemniki. – Nigdy nie było żadnych problemów ze składowanymi u nas substancjami – mówi jeden z szefów Polon Beta. – Wszystkie kontrole, które przechodziliśmy zakończyły się z wynikiem pozytywnym – dodaje.
Wciąż trwa dochodzenie w sprawie kradzieży. – Osobno prowadzimy również drugie dotyczącego samego składowania i zabezpieczenia materiałów promieniotwórczych – mówi prokurator Michał Prauziński.
Zobacz również: Poznań: Policja znalazła złodziei pojemników z kobaltem?
Sprawa dotyczy art. 171 p. 1 Kodeksu Karnego, który mówi m.in.: że kto bez wymaganego zezwolenia lub wbrew jego warunkom, wyrabia, przetwarza, gromadzi, posiada, posługuje się lub handluje (...) materiałem radioaktywnym (...) podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. – Oczywiście to dochodzenie jest jeszcze prowadzone w sprawie, a nie przeciw konkretnej osobie – dodaje prokurator.
Wyjaśnia, że w związku z tą kradzieżą nie przedstawiono jeszcze nikomu zarzutów. Co prawda zatrzymano kilka osób. – Jednak dotyczy to ich wcześniejszych kradzieży – wyjaśnia Michał Prauziński. Mówi, że sprawdzany będzie sposób w jaki zabezpieczone były skradzione materiały. – Jednak wciąż trwa dochodzenie i szczegółów na ten temat nie mogę udzielić – wyjaśnia prokurator.
Wciąż szukają
Dokładnie nie wiadomo kiedy doszło do kradzieży pojemników z kobaltem (dokładnie izotop kobaltu Co-60). Ich brak stwierdzono w piątek 6 marca. Źródło promieniotwórcze znajdowało się w zamkniętych pojemnikach typu Ps-5b (waga ok. 45kg) oraz PRJ-100 (waga ok. 70kg). Łącznie mogły one ważyć około tony. Dlatego bardzo możliwe, że do kradzieży mogło dojść wiele razy. Zamknięte pojemniki nie stanowią zagrożenia.
Zobacz również: Poznań: Policja znalazła złodziei pojemników z kobaltem?
Symptomami napromieniowania są bóle lub zawroty głowy, nudności, złe samopoczucie, bezsenność, niepokój, rumienie na skórze. Osoby, które mogą posiadać informacje dotyczące kradzieży proszone są o kontakt z policją: 800 130 334 oraz pod numerami 112 i 997.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?