Ambasador USA domaga się wyjaśnień od władz Kalisza

- Jeśli uprzednio dobrze zrozumiałem, porozumienie w sprawie cmentarza przewidywało przeznaczenie przez polskie władze pieniędzy na nowy kompleks budynków szkolnych, budowany w innej lokalizacji. Rozwiązanie to miało służyć możliwemu wyburzeniu starych budynków i zwrotowi terenu cmentarza społeczności żydowskiej - napisał do prezydenta Kalisza Stephen D. Mull w ostatnich dniach swojego urzędowania w Polsce. W liście podkreśla on, że "Amerykanie, jak i Polacy ze społeczności żydowskiej mówią nam, że na tym cmentarzu pochowani są krewni i przodkowie amerykańskich obywateli", a Polskę i Stany Zjednoczone "łączy długa historia współpracy w kwestiach polsko-żydowskich".

Obszerną odpowiedź dla ambasadora przygotował wiceprezydent Piotr Kościelny i przedstawił argumenty miasta. Przypomniał, że na działkach po byłym cmentarzu znajduje się m.in. budynek mieszkalny dla nauczycieli emerytów, natomiast do byłej siedziby ośrodka szkolno-wychowawczego miasto planuje przenieść Specjalny Ośrodek Szklono- Wychowawczy nr 2, którego obecna siedziba jest w opłakanym stanie.

Były ośrodek szkolno-wychowawczy przy ulicy Handlowej

- W konsekwencji dotychczasowa funkcja wszystkich obiektów przy ul. Handlowej 30 nie uległa zmianie i nadal miasto Kalisz realizuje zadania związane z edukacją, oświatą i wychowaniem - pisze Kościelny. W ten sposób majątek, który nadal służy mieszkańcom, "nie może być wykorzystywany na inne cele i zasadniczo jest wyłączony z obrotu". Miasto nie kwestionuje istnienia cmentarza żydowskiego w tej części miasta, ale, jak podkreśla wiceprezydent Kościelny, samorząd musi również liczyć się z opinią publiczną, a także brać pod uwagę argumenty prawne poparte stosownymi dowodami potwierdzającymi, że "istnieją przesłanki uniemożliwiające przekazanie nieruchomości obejmującej swym terenem były cmentarz żydowski".

Miasto zaproponowało, aby Komisja Regulacyjna do sprawy Gmin Wyznaniowych Żydowskich umorzyła postępowanie dotyczące nieruchomości zajętej budynkami szkolnymi i mieszkalnymi, a w pozostałej części decyzja należałaby już do Komisji.

- Dążeniem władz Kalisza jest kontynuowanie rozmów ze Związkiem Gmin Wyznaniowych Żydowskich RP z poszanowaniem tradycji i kultury żydowskiej oraz istotnych interesów miasta Kalisza i jego mieszkańców - podkreśla wiceprezydent Kościelny.

ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!