Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Areszt dla staruszki za kradzież kwiatów, czyli sądowe kuriozum

Łukasz Cieśla
92-latka miała trafić za kratki, bo nie zapłaciła grzywny za kradzież kwiatów. Ostatecznie sąd uznał, że to jemu zabrakło zdrowego rozsądku

Początkowo poznański sąd wezwał staruszkę do odbycia kary pięciu dni aresztu. Bo nie zapłaciła 100 zł grzywny za kradzież bukietu z kwiaciarni w Murowanej Goślinie.

Sprawa była dyskusyjna. Po tym, jak wzięła kwiaty, szybko je wyrzuciła, bo zaczęła na nią krzyczeć kwiaciarka. A dla mieszkańców Murowanej Gośliny zachowanie 92-latki nie było żadnym zaskoczeniem.

Jak nam mówili, zdarza jej się zabrać kwiaty sąsiadom z ogródka, twierdząc, że należą do niej. Kogoś innego nie poznała na ulicy, z innym wykłócała się, że jest młodsza niż w rzeczywistości. Słowem, jej wiek daje o sobie znać. Staruszka ma kłopoty z codziennym funkcjonowaniem.

Ale organy państwowe nie miały większych dylematów. Policja przyjęła zgłoszenie od właściciela kwiaciarni. Materiały wysłała do sądu, a ten orzekł, że staruszka ma zapłacić grzywnę. Listów z sądów nie odebrała. Jej syn, który z nią mieszka, nie chciał z nami rozmawiać. Nie brakuje głosów, że zaniedbał sprawę, bo mógł poinformować sąd o kłopotach zdrowotnych swojej matki i zapewne sprawy by nie było.

Skończyło się na tym, że tematem zajęły się media. Sąd ponownie przyjrzał się sprawie. Nieoficjalnie sędziowie mówili o orzeczniczym kuriozum.

Ostatecznie sąd stwierdził, że 92-latka ze względu wiek i stan zdrowia, nie trafi za kratki. A sędzia, który chciał ją tam wysłać, będzie miał sprawę dyscyplinarną. Jej rodzina miała z kolei zapłacić 100 złotych grzywny.

Sprawa staruszki się skończyła, ale także pokazała, czym kończy się bezrefleksyjne stosowanie przepisów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski