- Po godzinie 17 na stacji Piątkowo "zniknął" prąd - tłumaczy Łukasz Więcek z Zakładu Linii Kolejowych w Poznaniu. - Przestały działać m.in. urządzenia sterowania ruchem.
Na stację wezwano specjalistów, którzy szukali przyczyn awarii. Niezależnie od tego, zapadła decyzja, by pociąg towarowy, który blokował przejazd na Morasku, zepchnąć tak, by przez tory mogły przejechać samochody, które tkwiły w potężnych korkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?