Awaria Orange: W Wielkopolsce nie ma internetu, problemy z PEKĄ

Pierwsze sygnały o awarii Orange pojawiły się w poniedziałek około godziny 22:30. Jak mówi Maria Piechocka z biura prasowego Orange, cały czas trwają prace nad naprawą usterek.

Zobacz też: Duża awaria Orange i Neostrady. "Już prawie w całej Polsce wszystko działa. Jesteśmy na finiszu"

- Zespoły kryzysowe nad rozwiązaniem problemu pracowały nieprzerwanie przez całą noc. Awarie udało się w większości usunąć, ale lokalnie nadal mogą występować utrudnienia. W Poznaniu klienci mają problem z dostępem do internetu - tłumaczy. - Usługi głosowe są natomiast aktywne i można wykonywać połączenia - dodaje.

Kiedy klienci Orange w Wielkopolsce będą mogli korzystać z internetu?

- Robimy wszystko, aby była to kwestia kilkudziesięciu minut, a nie godzin - zapewnia Maria Piechocka.

Na Facebooku firma Orange poinformowała swoich klientów, że pod uwagę bierze m.in. celowe ataki na sieć. Maria Piechocka dementuje te informacje.

- Zawiodły routery brzegowe - twierdzi. - Bardzo przepraszamy naszych klientów za utrudnienia. Zrobimy wszystko, żeby sieć działała bez zarzutów jak najszybciej.

Problemy z PEKĄ
Przez awarię Orange problemy mogą mieć również pasażerowie komunikacji miejskiej. Dlatego, że z operatorem komórkowym związany jest system PEKA. Jak informuje Zarząd Transportu Miejskiego w części punktów obsługi klienta i punktów sprzedaży biletów nie ma obecnie możliwości doładowania karty PEKA.

Obecnie bilety można doładować w POK-ach przy ul. Matejki, Głogowskiej, na dworcu Junikowo, na Dębcu i Moście Teatralnym oraz w Kupcu Poznańskim. Bez zakłóceń działają także biletomaty.

Przerwa w łączności nie ma wpływu na działanie czytników w pojazdach, mogą jednak pojawiać się problemy z transferem e-biletu.

AKTUALIZACJA:

Jak informuje Maria Piechocka z biura prasowego Orange, już ponad 90 procent klientów w Wielkopolsce ma dostęp do wszystkich usług operatora.

Klienci mogą składać reklamacje. Każda z nich będzie rozpatrywana indywidualnie.