Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Biegacz w latającym talerzu

Przemysław Walewski
Musisz przestać jeść, a zacząć się odżywiać - to moja złota myśl dla każdego biegacza.

Dla wielu jest zbyt... ciężkostrawna. Ciężko bowiem zrezygnować z fast foodów, łakoci bazujących na tłuszczach trans, przegryzek, słowem tego "jedzenia", które mężczyznom odkłada się na brzuchu, a kobietom m.in. w formie cellulitu.

Bez odpowiedniego paliwa, daleko nie polecimy. Bieganie, uprawianie triathlonu, to nie tylko godziny spędzone na treningu, ale minuty poświęcone na zdrowe odżywianie. Sport to styl życia. Bardzo ważnym elementem podstawowych zasad żywienia to warzywa i owoce. Warzywa i owoce są cennym źródłem witamin, minerałów i błonnika, spożywane zwłaszcza w postaci surowej, najlepiej w postaci świeżych soków owocowych lub koktajli owocowych. Warzywa i owoce jako jedne z nielicznych źródeł pożywienia mają działanie odkwaszające. Dlatego należy uwzględnić dodatkową porcję po ciężkim treningu czy starcie - może to przyspieszyć regenerację.

Głównym źródłem energii potrzebnej w trakcie intensywnej pracy mięśni są węglowodany. W całodziennym zestawieniu węglowodany powinny stanowić nawet do 60 proc. całodziennej porcji energii. Bezpośrednio przed zawodami należy zwiększyć udział węglowodanów nawet do 70 proc. Do produktów bogatych w węglowodany zaliczymy produkty zbożowe, płatki śniadaniowe, chleb, ryż, makaron, kasze, kleiki ryżowe. Porcja 100 g ziemniaków dostarcza cztery razy mniej węglowodanów niż taka sama ilość makaronu i ryżu.

Ważną grupą produktów są białka. Przykładami produktów zawierających pełnowartościowe białko są: mięsa, jaja, ryby, ser i mleko. Najlepszym źródłem białka dla człowieka jest białko jaja kurzego oraz mięsa i ryby - należy jednak zwrócić uwagę na te produkty o zmniejszonej ilości tłuszczu. Zbyt duża podaż białka z dietą może powodować przesunięcie równowagi kwasowo-zasadowej organizmu w kierunku kwasowym. Powoduje to w trakcie trwania wysiłku szybsze zakwaszenie środowiska komórki .

Teraz o tłuszczach, które są one niezbędne do prawidłowego funkcjonowania m.in. układu nerwowego oraz syntezy niektórych hormonów, bardzo ważnych w okresie wzrostu organizmu, dlatego nie powinno się eliminować tłuszczu poniżej 15 proc. całodziennego zapotrzebowania. Zazwyczaj jednak dochodzi do zbyt obfitej podaży, standardowa polska kuchnia dostarcza około 40-45 proc. energii z tłuszczu. Po mocnym treningu należy zwrócić uwagę na wyższą podaż kwasów tłuszczowych nienasyconych - pochodzenia roślinnego oraz tłuszczów omega-3, które występujących głównie w rybach morskich. Zbyt duża ilość spożywanego tłuszczu ogranicza wytrzymałość i inne zdolności motoryczne. Jak widać, wystarczy z talerza dużo zdjąć, a nieco dodać

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski