Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Biofarm wygrał z beniaminkiem z Opola i odbił się od dna tabeli w I lidze. Enea AZS pojechała po naukę do Gdyni i była tylko tłem dla lidera

Radosław Patroniak
Radosław Patroniak
Koszykarze Biofarmu Basket po meczu z AZS Politechniką Opolską podziękowali swoim kibicom w hali CityZen za gorący doping
Koszykarze Biofarmu Basket po meczu z AZS Politechniką Opolską podziękowali swoim kibicom w hali CityZen za gorący doping Fot. Archiwum Biofarmu Basket
Biofarm Basket Poznań pokonał AZS Politechnikę Opolską 82:72 w meczu 13. kolejki I ligi koszykówki mężczyzn. Dzięki tej wygranej poznaniacy wyprzedzili opolan w tabeli i awansowali na przedostatnie miejsce w tabeli. Natomiast koszykarki Enei AZS Poznań nie miały szans w konfrontacji z liderem Basket Ligi Kobiet. Arka Gdynia pewnie pokonała na własnym parkiecie poznańskie akademiczki 72:45.

– W I lidze wszystko jest wyrównane. Każdy z zespołów ma 2-3 ludzi, którzy grali w ekstraklasie. Decyduje dyspozycja dnia, decydują niuanse, decydują kontuzje. Jestem przekonany, że gdyby nie pechowy uraz Marcina Fliegera, to mielibyśmy więcej zwycięstw. Cieszy zwycięstwo, natomiast nasza sytuacja jest nadal bardzo trudna. Każde zwycięstwo jest nam potrzebne jak tlen – tłumaczył Marcin Kloziński, trener Biofarmu.

Martwił się on tym, że w kolejnym meczu z WKK we Wrocławiu poznaniacy nie zagrają w optymalnym składzie.

– Zagramy bez Dawida Bręka, bo dostał trzecie przewinienie techniczne w sezonie. Został sprowokowany przez młodszego gracza. Sędzia nie wytrzymał ciśnienia. Uważam, że za szybko złożył ręce do przewinienia technicznego – dodał Kloziński.

Nie tylko on nie miał jednak wątpliwości jak ważne było zwycięstwo w sobotnim meczu z opolskim beniaminkiem.
– Spotkały się dwie drużyny, które okupują dół tabeli i tak naprawdę było to spotkanie za cztery punkty, a nie za dwa. Cieszę się, że wyszliśmy bardzo zmobilizowani do tego spotkania. Długo utrzymywały się okolice remisu i dopiero w czwartej kwarcie odskoczyliśmy. Potem była już pełna kontrola. Zagraliśmy mądrze w końcówce i dowieźliśmy to zwycięstwo do końca – zauważył Marcin Flieger, kapitan Biofarmu.

Czytaj też: Akademiczki celują w najlepszą ósemkę

Natomiast zawód swoim kibicom sprawiła BM Slam Stal, przegrywając ze Śląskiem 80:100.

Po 10 minutach wrocławianie prowadzili 23:21. Druga kwarta była bardzo podobna, bo żadna z drużyn nie była w stanie zbudować przewagi. Dopiero po trójkach Mathieu Wojciechowskiego oraz Devoe Josepha goście uciekli na osiem punktów. Zespołowi trenera Olivera Vidina udawało się utrzymywać prowadzenie, a pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 45:37.

W trzeciej kwarcie kolejne trójki Wojciechowskiego oraz Gabińskiego dały nawet 14 punktów przewagi gościom. BM Slam Stal odpowiadała dokładnie tą samą bronią i po trafieniu Dylewicza zbliżyła się na osiem punktów. Później świetnie grał też Łączyński, swoje akcje dokładał Dziewa, a Śląsk kontrolował wydarzenia na parkiecie. Czwartą kwartę wrocławianie rozpoczęli od serii 5:0 i byli bardzo pewni siebie. Zespół trenera Łukasza Majewskiego zanotował jeszcze ofensywny zryw, ale przewaga była zbyt duża, a dodatkowo goście mieli w składzie skutecznego Josepha. Ostatecznie przyjezdni zwyciężyli 100:80.

Nieprawdopodobny pościg z kolei stał się udziałem koszykarek MUKS. Ekipa Macieja Brodzińskiego do przerwy przegrywała z przedostatnim w tabeli Basketem Aleksandrów różnicą 16 punktów. W drugiej połowie poznanianki wzięły się do roboty i zdołały wygrać mecz jednym punktem (76:75).

BL: BM Slam Stal Ostrów – Śląsk Wrocław 80:100 (21:23, 16:22, 26:32, 17:23)
Stal: Dylewicz 15, Threatt 15, Jevtović 11, Mokros 10, Garbacz 9, Szymkiewicz 8, Żołnierewicz 7, Dambrauskas 3, Wiśniewski 2.
BLK: Arka Gdynia – Enea AZS Poznań 72:45 (21:12, 18:13, 19:9, 14:11)
Enea AZS: Mfutila 10. Zivadinović 10, Miletić 9, Nowicka 7, Parzeńska 5, Pyka 2, Banaszak 2.
I liga mężczyzn: Biofarm Basket Poznań – AZS Politechnika Opolska 82:72 (23:19, 22:20, 18:20, 19:13) Najwięcej dla Biofarmu: Flieger 23, D.Bręk 13, Marek 13, Rutkowski 13.
Czarni Słupsk – Timeout Polonia Leszno 90:84 (26:18, 22:15, 17:22, 25:29) Najwięcej dla Polonii: Chanas 22, Sanny 16, Pabian 14.
I liga kobiet: MUKS Poznań – Basket Aleksandrów Łódzki 76:75 (12:24, 13:17, 23:16, 28:18) Najwięcej dla MUKS: Woźniak 19, Papiernik 16, Zięmborska 13.
Enea AZS II Poznań – Grot Pabianice 56:66 (17:15, 15:18, 15:16, 9:17) Najwięcej dla Enei: Banaszak 19, Rogozińska 11, Stefańczyk 10.

Interesujesz się sportem? Tu znajdziesz najciekawsze, najnowsze, najważniejsze informacje:
Interesujesz się sportem? Tu znajdziesz najciekawsze, najnowsze, najważniejsze informacje

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski