Brak kurczaka w karmie dla psów "z kurczakiem" i brak wołowiny w puszce "wołowina" dla kotów. Sprawdź, co kryją w sobie karmy dla zwierząt

Ponad połowa Polaków posiada w domu zwierzę. Najczęściej są to psy (42 proc.) lub koty (26 proc.). Inspekcja Handlowa w 2018 roku przeprowadziła kontrolę karmy dla zwierząt domowych, która dotyczyła zarówno jakości pokarmu, jak i oznakowania opakowań.

Odwiedzono 84 sklepy, z czego w 35 z nich wykryto nieprawidłowości. Łącznie skontrolowano 478 partii karmy – dla psów, kotów, gryzoni, ptaków, ryb, królików i innych. Badania wykazały blisko 20 proc. nieprawidłowości wśród badanych produktów.

Brak kurczaka w karmie dla psów „z kurczakiem” i brak wołowiny w puszce „wołowina” dla kotów

Z badań laboratoryjnych pokarmu dla psów i kotów wynika, że w karmie dla psów „wołowina z kurczakiem” nie było drobiu, była za to wieprzowina, w karmie dla psów nie było kurczaka ani wołowiny, mimo że producent na etykiecie deklarował: wołowina 58 proc., kurczak 7 proc., natomiast w karmie dla kotów „wołowina” oraz „wołowina + jagnięcina” zamiast wołowiny była wieprzowina.

Inspekcja handlowa wykryła także zbyt wysoką wilgotność karmy suchej, a zbyt niską karmy w puszce od tej, którą deklarowali producenci.

Oznakowania produktów

Niezgodności zauważono również na oznakowaniach opakowań karm dla zwierząt. Dotyczyły one między innymi braku oznaczeń, etykiet, np. na opakowaniach zastępczych po przepakowaniu karmy suchej w sklepie w mniejsze opakowania, czy braku instrukcji stosowania produktu.

Po kontroli Inspekcja Handlowa skierowała 11 informacji do organów nadzoru weterynaryjnego oraz 12 wniosków do sądów o ukaranie osób odpowiedzialnych za wprowadzenie karm do obrotu. 3 osoby zostały ukarane mandatami.

ZOBACZ TEŻ: