Marianowi J. prokurator stawia zarzut dwukrotnego wręczenia łapówki m.in. poznańskiemu sędziemu Sądu Administracyjnego, Ryszardowi S. Stokłosa zeznał, że spotkanie z sędzią zorganizował Marian J., a nie on. Zaprzeczył także temu, że kazał swojemu doradcy przekazać sędziemu pieniądze.
Elżbieta Z., która pośredniczyła w spotkaniu w Pietronkach podtrzymała natomiast swoje zeznania, w których stwierdziła, że otrzymała od Mariana J. dwie koperty. W jednej z nich było 30 tys. zł. dla sędziego, a w drugiej 20 tys. zł. dla niej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?