Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Daj nam, Panie Boże, paru dziwaków

Leszek Waligóra
Ponoć gdy wychodził z komedii, śmiać się zaczynał dopiero następnego dnia. Na trudne pytania odpowiadał, gdy zadający je już o tym zapomniał. Jako student niemal oblał egzaminy z fizyki, bo uważał, że odpowiedzi są nudne.

Niels Bohr. Nieprzystosowany, przez niektórych podejrzewany o posiadanie ilorazu inteligencji idioty. I jeden z najtęższych umysłów XX wieku, noblista, człowiek, który stworzył podwaliny prac późniejszych fizyków jądrowych.

Z drugim było tak, że za idiotę go może nie uważano, ale za szaraka. Miał problem z nauką pisania i czytania. Wiele lat później uznawano go za dziwaka, bo lubił chodzić boso i nie czesał się tak, jak przystało starszym, siwym panom. Gdyby zacząć tłumaczyć, że przez spory kawałek życia zajmował się zjawiskami dylatacji czasu i kontrakcji odległości, można by stwierdzić, że to naprawdę niezły dziwak. No, a jakże, niezły.

Albert Einstein. E równa się mc kwadrat. Akurat on Nobla dostał za coś innego.

Trzeci jest uznawany za mikrusa, choć prawdopodobnie podłym wzrostem i wynikającymi z tego kompleksami obdarowali go w opowieściach Anglicy. Tak chcieli tłumaczyć jego zachłanność, żądzę władzy i ciągłe sukcesy. Zachłanny był rzeczywiście. Oprócz podbijania całego świata, podbijał jeszcze tabuny kobiet. Ale do dziś uważa się go za najwybitniejszego stratega w historii.

Napoleon Bonaparte. Marnie skończył, ale w filmach do dziś o nich gadają.

Wymieniać dalej? Wielkich tego świata były tysiące. Ale wielkich wśród wielkich - już wcale nie tak wielu. Bo ilu było cesarzy? Ale tylko Juliusa nawet dziecko pamięta. Ilu było papieży? A dla nas tylko JP II. Ilu było królów na świecie, a my - prócz polskich - ledwo o Henryku którymś tam i Ludwiku nastym pamiętamy. Ilu Stany miały prezydentów, a my to ledwo Reagana (bo aktor?) i Kennedy'ego (bo z Marylin próbował) wymienimy.

Ilu było posłów? A ilu wymienicie? Ilu prezydentów czy burmistrzów, czy wójtów miało wasze miasteczko czy gmina? A ilu przeszło do historii?

No tak, porządnych było bez liku. Porządnych, ładnie ubranych, takich, którzy wszystko robili jak trzeba. I co? I nic. Do historii przechodzą ci, którzy chadzali boso, mieli manię wielkości albo z dowcipów śmiali się po kilku dniach. Bo?

Bo tylko dziwaków stać na to, żeby zrobić nie tylko to, co możliwe. Bo dziwacy być może nawet nie wiedzą, że coś jest niemożliwe. Oni się tego podejmują i... wychodzi.

Bohr, ten słynny Bohr, którego w typowej szkole uznano by za otępiałego, nie zdał egzaminu z fizyki - jak głosi anegdota - bo źle odpowiedział na pytanie: jak za pomocą barometru zmierzyć wysokość budynku. Dla Bohra prawidłowa odpowiedź brzmiała: przywiązać barometr do sznurka, opuścić go z dachu na ziemię, zwinąć sznurek, zmierzyć długość sznurka, który się rozwinął do ziemi. Odpowiedź logiczna, ale profesor egzaminujący Bohra spodziewał się, że ten odpowie jak fizyk: trzeba zmierzyć ciśnienie za pomocą barometru na ziemi i na dachu budynku, po czym dzięki różnicy ciśnień obliczyć wysokość budynku. Bohr oprócz swojej słynnej odpowiedzi, udzielił jeszcze kilka - również prawidłowych. Zaliczono mu w końcu egzamin komisyjnie (bo na pałę się oczywiście nie zgodził), ale na koniec dostał jeszcze jedno pytanie: dlaczego od razu nie odpowiedział tak, jak spodziewał się profesor. Bohr odparł: bo mam dość mówienia mi przez szkołę, nauczycieli i kolegów tego, w jaki sposób mam myśleć.

Za miesiąc z haczykiem pobiegnę do urny głosować. I znów będę miał wybór między ludźmi w smutnych szarych garniturach i tymi w garniturach granatowych. Owszem, wariat może się nawet trafić, jak to w polityce.

Ale, Panie Boże, gdyby choć jeden z nich był w różowej marynarce. Może nawet chodzić boso, mieć setki kochanek i nie rozumieć od razu dowcipów. Byleby miał wizję, jak miejsce moje - widzi ogromne. I ją zrealizował.

Czego sobie i państwu życzę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski