Dla tych z różańcem w dłoni

Czytaj komentowany tekst: CH Posnania: 700 tys. zł dla mieszkańców Milczańskiej

Niezbyt przychylny stosunek prezydenta do sklepów wielkopowierzchniowych jest doskonale znany. Aż tu nagle i niespodziewanie przychodzi odmiana... Jacek Jaśkowiak świetnie potrafi się dogadać z inwestorem stawiającym kolejną galerię, tym razem na Łacinie. Ktoś może sobie pomyśleć, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, że prezydent stał się hipokrytą i z "wrogiem ludu", "kapitalistycznym krwiopijcą" układa się pod stołem.

Ale to nie tak, bowiem Jaśkowiak zrobił rzecz bardzo cenną - wzniósł się ponad swoje poglądy dla dobra mieszkańców Rataj. Zamiast więc kręcić nosem na nowe centrum handlowe, zabrał się za negocjacje, które najprawdopodobniej zakończą się stworzeniem pływalni oraz lodowiska. Warto to odnotować i zapamiętać, ponieważ zarządca Poznania w ten sposób właśnie działać powinien - bez uprzedzeń i zacietrzewienia. Bo choć reprezentuje określone polityczne środowisko, musi się starać być dobrym gospodarzem, zarówno dla tych z prawa i z lewa, dla majętnych przedsiębiorców, jak i dla klientów MOPR-u, dla tych, którzy słuchają Behemotha i tych, którzy z różańcami w dłoni chcieli oprotestować jego koncert.