Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dobry tydzień Lecha Poznań. Zespół Jana Urbana wychodzi na prostą?

Karol Maćkowiak
Maciej Makuszewski uważa, że najgorsze już jest za Lechem
Maciej Makuszewski uważa, że najgorsze już jest za Lechem Łukasz Gdak
- Chcemy każdy mecz wygrywać. Nie udało się wcześniej, ale przełamaliśmy się w meczu z Cracovią. Strzeliliśmy pierwsi bramkę i to nam dodało pewności siebie – mówi Maciej Makuszewski, pomocnik Lecha Poznań.

Lech Poznań dawno nie miał takiego tygodnia, w którym wygrałby dwa mecze. Lechici dzięki zwycięstwu z Podbeskidziem w Pucharze Polski (3:0) i Cracovią w lidze (2:1) powoli wychodzą na prostą.

- Walczymy na dwóch frontach – chcemy grać w finale Pucharu Polski i go wygrać. Tak samo jest w lidze – chcemy być w czubie tabeli i walczyć o najwyższe cele. Po to tu jesteśmy, w klubie o wielkich ambicjach i tradycjach, tu co roku walczy się o mistrzostwo. Start nie był zbyt udany, ale to już za nami – mówi Maciej Makuszewski, skrzydłowy Kolejorza.

Z kolei Łukasz Trałka uważa, że jeszcze nie można być spokojnym, bo nie pozwala na to choćby sytuacja w tabeli ekstraklasy, a zwycięstwa nad Podbeskidziem nie zamierza gloryfikować, choćby z uwagi na fakt, że to drużyna I-ligowa.

O tym, jak napięta była sytuacja w Lechu najlepiej przekonali się sami zawodnicy, na których spadło dużo niewybrednych uwag w poprzednich spotkaniach, jak i tym z Cracovią.

- Nie gramy w piłkę od wczoraj i zdajemy sobie sprawę z tego, że kibice przychodzą, płacą za bilety i mają prawo wymagać. Każdy z nas przeżywał wzloty i upadki, ale jesteśmy w Lechu Poznań, klubie który ma wygrywać – odpowiada Makuszewski.

Po strzeleniu bramki stało się to, o czym piłkarze przekonywali od dłuższego czasu – złapali nieco luzu, a ich akcje wreszcie zaczęły się kleić. - Przy stanie 2:0, nawet przy 1:0 mieliśmy kilka fajnych momentów, gdzie zabrakło tylko wykończenia. Jestem przekonany, że będziemy mieć teraz więcej wiary i pewności na boisku. Trzeba dobrze przepracować tydzień i walczyć o kolejne trzy punkty – dodaje Makuszewski, który chwali kolegów z drużyny.

- Każdy nasz piłkarz może strzelić bramkę, o czym świadczy fakt, że ostatnio na listę strzelców wpisał się Jan Bednarek. Możemy zrobić jedną akcję, trzeba czasem jednak cierpliwości. Wierzę w to, że w kolejnych meczach też będziemy wygrywać. Czas już na to, żeby zbierać punkty – kończy skrzydłowy.

ZOBACZ TAKŻE:

Lech Poznań - Cracovia

Lech Poznań - Cracovia. Wynik 2:1 [ZDJĘCIA Z MECZU]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski