Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dobrzyca: Zatrzymanym postawiono zarzut zabójstwa [FILM, ZDJĘCIA]

Agnieszka Kledzik
Prokuratura potwierdziła, że leśniczy i jego żona zostali zamordowani
Prokuratura potwierdziła, że leśniczy i jego żona zostali zamordowani Michał Nicpoń
Są zarzuty dla podejrzanych o zabójstwo leśniczego i jego żony w Dobrzycy. Wczoraj Prokuratura Rejonowa w Złotowie przedstawiła trzem podejrzanym zarzut zabójstwa oraz doprowadzenia do zagrożenia dla życia ludzkiego poprzez spowodowanie pożaru. Tylko jeden z zatrzymanych przyznał się do winy. Prokuratura na razie nie informuje, jakie były motywy tej makabrycznej zbrodni.

- Nie informujemy o treści wyjaśnień składanych przez podejrzanych. Decyzję co do ich ewentualnego ujawnienia podejmiemy w poniedziałek - informuje Magdalena Mazur-Prus, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Dobrzyca: Zwłoki w leśniczówce. Morderstwo? [FILM]
Z leśniczówki w Dobrzycy zniknęła broń
Pożar w Dobrzycy: Leśniczy i jego żona ofiarami zabójstwa!
Sprawcy podpalenia leśniczówki w Dobrzycy zatrzymani! [FILM]
Zabójstwo w leśniczówce: Proces rozpocznie się w lutym

Wczoraj też prokuratura przygotowała wnioski o tymczasowy areszt dla trzech podejrzanych. Wnioski te dziś rozpatrzy sąd.
Podejrzani zostali zatrzymani w sobotę. Mężczyźni mają od 30 do 36 lat. Jeden z podejrzanych pochodzi z Piły, drugi z Wałcza, trzeci jest mieszkańcem jednej z wiosek pod Piłą.

- Policjanci podczas zatrzymania odzyskali skradzioną z leśniczówki broń - informuje Andrzej Borowiak, rzecznik poznańskiej policji.

Zatrzymani mężczyźni ukradli dwie strzelby i sztucer. Prokuratura na razie nie ujawnia, jakie inne przedmioty zostały skradzione z domu leśniczego. W sobotę na miejscu zbrodni przeprowadzono wizję lokalną z udziałem podejrzanych.
Aleksandra i Zdzisław Krauze zginęli w minioną środę od ran zadanych nożem. Przestępcy później podłożyli w leśniczówce ogień, by zatrzeć ślady zbrodni.

Sprawcom grozi kara dożywotniego więzienia.

Leśniczy i jego żona być może spoczną na cmentarzu leśników, tuż obok spalonej leśniczówki. Na tym cmentarzu nie chowano nikogo od 67 lat. Ostatni spoczął na nim Hans Kosanke, niemiecki leśniczy zastrzelony w tej samej leśniczówce przez Rosjan w 1945 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski