Dodatek nadzwyczajny Andrzeja Niczyperowicza nr 909

POŚWIĄTECZNA GADKA
Nieopodal Warszawy, w Julinku, jest ogromny, pusty plac. Można go 11 listopada w przyszłym roku wynająć za psie pieniądze. Tu m u s i się odbyć Święto Niepodległości dla kilkutysięcznej watahy lewaków i prawaków z Polski i Europy.
Trybuny dla zainteresowanej pseudopatriotyczną ustawką publiki trzeba solidnie zabezpieczyć betonem, drutami kolczastymi i zaopatrzyć w liczne bufety z napojami, kiełbaskami, kebabami i frytkami. Na zapleczu należy ułożyć tanie bandaże dla rannych i prześcieradła dla zabitych.
Żadnej policji i służb porządkowych. Słusznie gadał Rousseau: - Usuńcie ich z miasta, a wszystko pozostanie w należytym porządku!

RYMOWANKA DLA WANDALKA
Nigdy nie brakowało kamienia
W epokach łupanego ciemienia.

TRZY PO TRZY
Piotr Silbernagel ze Stęszewa jest dziś autorem najkrótszych humoresek. Czekam na dalsze. To trudna sztuka - tylko trzy krótkie zdania. Trzecie - pointować musi dwa poprzednie. Opatrzcie każdy tekst krótkim, celnym tytułem, który nie może spalić pointy. Przysyłajcie te trzy perełki na mój adres e-mailowy.
Sposób. Był samotny. Kupił psa. To najlepszy sposób, aby nabyć bezgraniczną miłość za pieniądze.
A'rebours. Był pianistą. Trafił za kratki. Teraz klawisze będą z nim pogrywać.
Wpadka. Trząsł finansami. Wpadł z sekretarką. Teraz nie w głowie mu cyfry i numerki.

ZAGADECZKA
- Jak nazywa się kogoś w budynku Sejmu, kto jest uczciwy, etyczny, inteligentny i nie rechocze?
- Uczestnik wycieczki szkolnej.

ŻYCIE NAUKOWE
Associated Press poinformowała, że wietnamski naukowiec Hwang Woo-Suk po raz pierwszy w historii sklonował psa.
- Nic wielkiego - powiedział Hwang - smakował jak zwykły pies.

UNIJNY ŻART WŁOŚCIAŃSKI
- Gospodarzu, to co się wam właściwie opłaca robić?
- Bimber, panie!

MYŚLI - TOMASZ BANACZEK
Woda ma to do siebie, że się zbiera i stanowi zagrożenie, a potem spływa do rzeki i dalej do morza.

TOASTY ARABSKIE
Hasala imbra mosa me thasa! (Po szklanie i na rusztowanie!)