Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dodatek Nadzwyczajny Andrzeja Niczyperowicza WIEK II ROCZNIK XXXI NR 1035

Andrzej Niczyperowicz
DYPTYK PYRLANDZKI 1. Było jak w kultowym skeczu kabaretowym za komuny (- Panie Majster, Ruskich wystrzelili w Kosmos! – Wszystkich? - Nie, jednego! – No, to po co mi dupsko zawracasz…). Telefon z rana: - Zawaliła się potiomkinowska galeria handlowa przy dworcu! - Cudownie, cała? – Nie, tylko sufit spadł! – No, to po co mi dupsko zawracasz?

DYPTYK PYRLANDZKI cd
2. Miał to być koncert wszechczasów. W hali targowej nr 5. nie przystosowanej do koncertów, na krzesłach ogrodowych usadzono za spore pieniądze siedem tysięcy miłośników Placido Domingo. Najlepsze systemy nagłośnieniowe, mikrofony z najwyższej półki, super-hiper głośniki nie zagłuszyły jednak uporczywego szczęku sztućców i talerzy VIP-owskiego cateringu obok. Lepszy był jednak ten pomysł, by maestro śpiewał na Łęgach Dębińskich. (Kasa, kasa!).

POWIEDZIAŁ DZIADEK
- Jaką książkę chciałby pan mieć przy sobie na bezludnej wyspie? – zapytała mnie w sondzie telewizyjnej na Starym Rynku urodziwa dziennikarka. Podumałem i odrzekłem: - Jakiś prosty podręcznik budowy statków…

PRZEMYŚL
Są trzy rodzaje białej śmierci: kokaina, cukier i lekarz pierwszego kontaktu.
TOKIO
Dzięki sepuku Japończycy mogą pokazywać swe prawdziwe wnętrze.

NOMINA SUNT ODIOSA
Złote myśli małego człowieczka o idiotycznym wyglądzie i poglądach, który chce do euro:
* Chciałbym odebrać prawo wyborcze wielu osobom, nie tylko kobietom.
* Kobiety nie mogą być inteligentne - dba o to mechanizm Ewolucji Naturalnej.
* Kiedy kobieta ma pryszcz na twarzy - stara się nie wychodzić z mieszkania. Podobnie jest z inwalidami.

POEZJA W NAUCE

W swej pracy magisterskiej, zatytułowanej ,,Teoria prawdopodobieństwa w badaniach literackich’’ docent mianowany Prymulka obliczył precyzyjnie, do czternastego miejsca po przecinku, że u nas więcej ludzi pisze wiersze aniżeli je czyta. Naukowiec zauważył też (na marginesie strony 42.), iż Polska jest krajem o najwyższej nieśmiertelności poetów.

TRZY PO TRZY
Dziś humoreski Moniki Marciniak ze Swarzędza.
Piekarz. Miał romans w pracy. Żona mu wybaczyła. Znów mu się upiekło.
Policjant. Nie lubił swojej pracy. Postanowił zmienić zawód. Wylądował w schronisku.
Szampon. Miał problemy z łupieżem. Nic nie pomogło. Strasznie się wpienił.


MIŁOŚĆ ŻYCIA

Kiedy wychodzę z internetu, mam paskudne uczucie, że właśnie rozstałem
się z ukochaną…

DIALOGI NA CZTERY NOGI
- No, i jak ci w małżeństwie?
- Okropnie: palić w domu nie mogę, alkoholu ani kropelki, wyjścia na miasto z kolegami wykluczone....
- No, rzeczywiście płakać się chce.
- Płakać też nie wolno...

I NA KONIEC
- Ja to mam pecha - żali się Zosia przyjaciółce - piąty mąż i znowu
rogacz!

Świadczymy usługi satyryczne dla ludzkości
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski