Jednak sąd od kilku miesięcy nie rozpatrzył tej prostej, wydawałoby się, sprawy. Bo najpierw sędziowie byli na urlopach, a teraz zajmują się innymi, również ważnymi, sprawami.
Czytaj:
Sąd może poczekać, dziecko nie poczeka
Sprawy rodzinne nie są łatwe, w grę wchodzą olbrzymie emocje skłóconych stron. I to właśnie sąd, jako bezstronny rozjemca, powinien dążyć do sprawnego ich wyjaśnienia. Tłumaczenia o sezonie urlopowym czy nawale pracy, gdy chodzi o dobro dziecka i jego byt materialny, są nie na miejscu. Ono jednak najbardziej cierpi w tego typu sprawach, bo dorosłym - również tym z sądu - po prostu brakuje dojrzałości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?