Dramatyczny pościg za podejrzanym o kradzieże paliwa w Koninie. Policjanci oddali strzały. Są ranni

- Pościg przeniósł się na drogę krajową nr 25 prowadzącą przez Stare Miasto w kierunku Rychwała - informuje mł. asp. Sebastian Wiśniewski, rzecznik konińskiej policji. - Po bezskutecznej próbie zatrzymania kierowcy pojazdu, policjanci ruszyli za nim. W akcji brały udział trzy radiowozy.

Po pewnym czasie kierowca zatrzymał auto na wysokości Modły Królewskiej, a wówczas policjanci podjęli próbę wylegitymowania mężczyzny. Podeszli do auta, ale kierowca ruszył potrącając dwóch funkcjonariuszy.

- Pozostali asystujący im policjanci, widząc co się dzieje, oddali w kierunku oddalającego się mercedesa kilka strzałów - dodaje mł. asp. Sebastian Wiśniewski. - W ich wyniku nikt nie ucierpiał.

Dalasza ucieczka podejrzanego nie była już możliwa, ponieważ mercedes miał przebitą oponę.

- Ranni funkcjonariusze trafili do szpitala. Na szczęście ich obrażenia nie były poważne i po opatrzeniu opuścili lecznicę - wyjaśnia rzecznik konińskiej policji. - Pasażer mercedesa ucierpiał w wyniku zdarzenia, ale również wyszedł tego samego dnia ze szpitala. Obaj podejrzani znajdują się w areszcie.

Sprawa jest prowadzona przez konińską prokuraturę. Kierowcy za czynną napaść na funkcjonariuszy grozi do 10 lat więzienia.