To był wyjątkowo pechowy poranek na drogach powiatu konińskiego.
kilka minut po godz. 7 do bardzo groźnego zdarzenia doszło w miejscowości Barczygłów, gdzie opel meriva prowadzony przez 22-letnią kobietę spadł z dość wysokiej skarpy i uderzył bokiem w drzewo.
- Kobieta miała o tyle szczęście, że uderzyła w drzewo tuż za swoim fotelem. Kilkadziesiąt centymetrów dzieliło ją od bardzo poważnych obrażeń albo nawet śmierci - wyjaśnia Marcin Jankowski z konińskiej policji.
Ranna kobieta została odwieziona do szpitala.
O jeszcze większym szczęściu może mówić 30-letnia mieszkanka gminy Rzgów, która jadąc oplem corsą, wpadła w poślizg i spadła z mostu do niewielkiej rzeczki w miejscowości Rzgów II. Auto zatrzymało się na dachu tuż obok wody.
- Ze zbiornika auta wyciekało paliwo, ale wyciek zabezpieczyli przybyli na miejsce strażacy - mówi Sebastian Andrzejewski z konińskiej straży pożarnej.
Te dwa zdarzenia to nie jedyne wypadki czwartkowego poranka. Przed godz. 6 w miejscowości Zastruże koło Konina doszło do wypadku, w którym zostało rannych sześć osób. Więcej o tym wypadku w artykule Zastruże koło Konina: Sześć osób rannych w wypadku busa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?