Jak tłumaczą organizatorzy protestu, kilkadziesiąt par butów, które w sobotę rano (23 maja) rozłożono na placu Wolności, mają symbolizować ruch społeczny, który stoi za samotnym protestem aktywistki Extinction Rebellion Poznań.
- Taki widok przypomina, że teraz na placu protest jest jednoosobowy, a już niedługo, będzie nas więcej, zmotywowanych kompletną biernością i ignorancją rządu, korporacji i mediów na kryzys klimatyczny. Jesteśmy i patrzymy Wam na ręce - wyjaśniają. - Tym protestem przypominamy, że obok obecnie najbardziej nurtującego nas kryzysu zdrowotnego, kryzysu spowodowanego pandemią, cały czas trwa kryzys klimatyczny - dodają.
Czytaj więcej: Ekologiczni terroryści czy wrażliwi ideowcy? Kto kryje się za ruchem Extinction Rebellion, walczącym o klimat?
Aktywiści zwrcają uwagę, że wiele osób twierdzi, że lock-down i spowolnienie gospodarcze spowodowane pandemią i kwarantanną, uratuje nas od kryzysu klimatycznego i zredukuje emisje tak, że nie będzie trzeba podejmować już żadnych działań.
- Taka opinia nie ma nic wspólnego z wiedzą naukową. Mimo że pandemia COVID-19 pozornie zatrzymała świat, kryzys klimatyczny trwa i postępuje - ostrzegają.
Jak wynika z prognoz naukowców, zawartość dwutlenku węgla w atmosferze osiągnie w 2020 r. rekordowy poziom, jest prawdopodobne, że globalnie będzie to najcieplejszy rok w historii pomiarów meteorologicznych.
- Buty, które przenieśliśmy, są nami. Żądamy podjęcia natychmiastowych działań rządu w kierunku neutralności klimatycznej. Boimy się o naszą przyszłość. Chcielibyśmy wszyscy tu dziś stać, dlatego symbolicznie pokazujemy naszą obecność zachowując niemą formę protestu. Chcemy, by rządzący zaczęli zwracać uwagę na nasze postulaty, a w walce z pandemią wzięli pod uwagę również naszą przyszłość - podkreślają poznańscy aktywiści.
Sprawdź też:
iPolitycznie - Działania elit europejskich pod wpływem Rosji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?