Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Eksmisje: Jutro kolejna tura wyprowadzek

Beata Marcińczyk
Jutro rozpoczyna się kolejna tura eksmisji zadłużonych mieszkańców z lokali komunalnych. Ci, jeśli są samotni, trafią na razie do hotelu pracowniczego. Potem do schronisk i noclegowni. Rodziny z dziećmi mają zostać przeprowadzone do pomieszczeń tymczasowych, znajdujących się w zasobie miejskim.

Dla jednych i drugich utrata dotychczasowego lokum nie oznacza końca kłopotów finansowych i kontaktów z Zarządem Komunalnych Zasobów Lokalowych. Tak naprawdę za eksmisję i dach nad głową zapłacą bowiem eksmitowani.

CZYTAJ TEŻ:
Nastał czas eksmisji
Kolejna eksmisja przy ul. Swobody
Eksmisje od piątku. Lokatorzy na tydzień do hotelu
Dwie firmy chcą postawić kontenery

ZKZL wynegocjował stawki za pobyt w hotelu na poziomie ok. 26 zł za dobę. Dwa miesiące temu pisaliśmy, że miasto zabezpieczy pobyt eksmitowanych w hotelu przez sześć tygodni. "Zabezpieczy" nie znaczyło, jak się okazuje, że zapłaci, choć faktycznie teraz rachunki uiści ZKZL. Czy to będzie tylko siedem dni, czy półtora miesiąca.

- W ubiegłym tygodniu przygotowaliśmy aneks do umowy z hotelem. Jeśli będzie trzeba, jesteśmy skłonni zapłacić za pobyt sześciotygodniowy - tłumaczy Magdalena Gościńska, rzecznik ZKZL. Tymi kosztami, podobnie, jak wynegocjowanymi stawkami za postępowanie komornicze, obciążeni będą jednak eksmitowani. Ich długi zatem wzrosną. Można przypuszczać, że paradoksalnie w najgorszej sytuacji znajdą się rodziny z dziećmi, które mają trafić do pomieszczeń tymczasowych, bo miasto zobowiązane jest zapewnić im dach nad głową na czas eksmisji. Czynsz w nich będzie wynosił 12,80 zł za metr kwadratowy!

- Podstawą wyliczenia jest tak zwany wskaźnik wojewody, czyli trzy procent wartości odtworzeniowej budynku - tłumaczy Jarosław Pucek, dyrektor ZKZL.

Umowa na takie lokum podpisywana będzie na pół roku. Potem trzeba radzić sobie samemu. Przynajmniej w teorii, bo jak pokazuje doświadczenie ZKZL, by usunąć kogoś z pomieszczenia tymczasowego należącego do gminy także trzeba przeprowadzić postępowanie eksmisyjne.

- To bez sensu. Dlatego o eksmisjach będziemy rozmawiać we wtorek, na sesji - mówi Tomasz Lewandowski, radny.

Osoba eksmitowana z mieszkania, która trafi do kontenera będzie płaciła czynsz socjalny w wysokości 2,45 zł za metr kwadratowy, czyli około 50 zł za miesiąc. Kolejne koszty to zużycie wody (przeciętny poznaniak zużywa ok. 3 m sześc. na miesiąc) i ścieków (tyle co woda), co kosztować będzie zapewne ok. 30-50 złotych. Do rachunków trzeba też doliczyć zużycie energii - zimą może to być nawet 300-400 zł.

- Opłaty za prąd nie powinny być tak wysokie, jak się mówi. Nasze pawilony mają taki sam wskaźnik przenikliwości zimna, jak budynki - tłumaczy J. Pucek. Kontenery, jakie wypożyczono gminie Golina spisały się dobrze.

- Nie mam sygnałów ani o pojawieniu się grzyba, przeciekaniu czy wysokich rachunkach - mówił nam Tomasz Nowicki, burmistrz Goliny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski