W hali C na „Chwiałce” odbył się tradycyjny turniej „Poznań Cup” z udziałem pierwszoligowych siatkarek Enei Energetyka Poznań, Uni Opole i Jokera Świecie. Zakończył się on wygraną Uni.
Po piątkowym meczu z Uni rozmawialiśmy z nowym kapitanem energetycznych dziewczyn, Klaudią Świstek, która wciąż się rehabilituje po operacji ścięgna Achillesa i wystąpi na inaugurację I ligi (28 września o godz. 17 w hali CityZen z Budowlanymi Toruń).
– Czy stracimy atut własnej hali, bo przeprowadziłyśmy się do większego, typowego dla I ligi obiektu? Nie sądzę, bo naszym największym atutem zawsze byli kibice. Mam nadzieję, że w nowym obiekcie stworzą jeszcze większy kocioł i rywalki dzięki temu będą bardziej zdeprymowane niż na „Chwiałce” – tłumaczyła 24-letnia przyjmująca.
Czytaj też: Enea Energetyk po przebudowie i przeprowadzce do nowej hali
Podopieczne Marcina Patyka w letniej przerwie przeszły dużą rekonstrukcję składu. Do zespołu dołączyło siedem zawodniczek i można się zastanawiać jaka będzie siła zespołu na tle innych ekip w I lidze, z której w tym sezonie do ekstraklasy bezpośrednio awansuje zwycięzca.
– Słyszałam już opinię, że nie mieliśmy spektakularnych transferów, ale moim zdaniem naszą siłą może być kolektyw. Jest szansa, by jeszcze lepiej się dobrać pod względem charakterologicznym niż w poprzednim sezonie, a wtedy wszystko się może zdarzyć – dodała Świstek.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?