Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Enea Piłka Ręczna Poznań poznała rywalki w Lidze Centralnej. Poznańskie szczypiornistki pozostają w hali przy ul. Newtona

Radosław Patroniak
Radosław Patroniak
Piłkarki ręczne z Poznania nie chcą być kopciuszkiem w Lidze Centralnej. Ich ambicję sięgają nawet gry w elicie polskiego szczypiorniaka
Piłkarki ręczne z Poznania nie chcą być kopciuszkiem w Lidze Centralnej. Ich ambicję sięgają nawet gry w elicie polskiego szczypiorniaka Robert Woźniak
Enea Piłka Ręczna Poznań – tak będzie nazywać się w nowym  sezonie drużyna szczypiornistek ze stolicy Wielkopolski, która zagra w nowo utworzonej Lidze Centralnej.

– Zmiana nazwy to konsekwencja    wymogów organizatora rozgrywek. Musiałyśmy wyjść ze struktur AZS, bo w Lidze Centralnej musimy występować już jako spółka, a nie jako stowarzyszenie. Poza tym nasza współpraca z Eneą wkroczyła na wyższym poziom finansowy i dlatego poznańska spółka została naszym sponsorem tytularnym. W poprzednim sezonie grałyśmy pod nazwą AL-KO AZS. Firma AL-KO zostaje też z nami, ale w    nadchodzącym sezonie będzie sponsorem wspierającym – przyznała Ewa Mrozek, menedżerka poznańskiej drużyny.

Zobacz też: Enea została sponsorem strategicznym piłkarek ręcznych

W poprzednim sezonie, występując na parkietach I ligi, podopieczne Amelii Chmielewskiej dysponowały budżetem na poziomie 300 tys. zł. Teraz potrzebują co najmniej dwa razy tyle, bo potrzebują mocniejszej kadry i muszą się liczyć z większymi wydatkami na wyjazdy, bo Liga Centralna to liga ogólnopolska.

Wystąpi w niej 12 zespołów: UKS Dziewiątka Legnica, Enea Piłka Ręczna Poznań, Suzuki Korona Handball Kielce, SPR Pogoń Szczecin, PreZero APR Radom, MKS Vitamineo Jelenia Góra, SPR Sośnica Gliwice, Handball Warszawa, KPR Ruch Chorzów, SPR Arka Gdynia, SPR Sambor Tczew, MTS Żory.

– O składzie drużyny nie mogę jeszcze zbyt wiele powiedzieć, bo jesteśmt na etapie podpisywania kontraktów. Na pewno będziemy mieli mocniejszy zespół niż w poprzednim sezonie. O sile rywali mamy już jakieś wyobrażenie, tym bardziej, że z Handballem Warszawa grałyśmy niedawno w turnieju mistrzyń, a z Arką Gdynia i Samborem Tczew w tej samej grupie w I lidze – dodała Mrozek.

Jej zdaniem celem minimum dla poznanianek w nadchodzącym sezonie będzie utrzymanie się na zapleczu ekstraklasy, choć mają one też rozbudzone apetyty, by kiedyś zagrać w elicie polskiego szczypiorniaka.

Inauguracja ligi przewidziana jest w przedostatni weekend września, a w pierwszej kolejce nasze dziewczyny zmierzą się u siebie ze spadkowiczem z ekstraklasy, czyli Ruchem Chorzów. – Była przymiarka do przeprowadzki do hali City Zen przy Drodze Dębińskiej, ale ta koncepcja nie wypaliła, bo w Poznaniu jest tak duży deficyt hal, że musimy ustąpić miejsca innym klubom – zakończyła menedżerka drużyny Enea Piłka Ręczna.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski