Czytaj komentowany artykuł: E-zwolnienia od 2015 roku. Okażą się receptą na fikcyjną chorobę?
Wydawać by się zatem mogło, że informatyzacja służby zdrowia powinna ich ucieszyć. Ale nie - i tu pojawiają się obawy, że wprowadzenie e-zwolnień przysporzy więcej pracy.
Być może, rzeczywiście, będzie jej więcej na początku - przy wprowadzaniu i uczeniu się obsługi systemu. Wyobrażam sobie jednak, że będzie on tak zrobiony, aby lekarz tu coś wpisał, tam zaznaczył, w innym miejscu kliknął i e-zwolnienie gotowe. Nie sądzę, by rząd miał złe intencje i chciał utrudniać pracę medyków. Założenie jest takie, że ma być łatwiej i im, i pacjentom.
Pozostaje pytanie o wykonanie tego planu. I tu mogę zrozumieć obawy lekarzy. Doświadczenia np. z eWUŚ pokazują, że od chęci wprowadzenia informatycznych ułatwień, do przygotowania sprawnie działającego systemu w Polsce wciąż daleka droga. a
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?