Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gajos nie może odnaleźć formy. Zagra Jevtić?

KM
Gajos jest bez formy. Czy w czwartek znajdzie się na ławce?
Gajos jest bez formy. Czy w czwartek znajdzie się na ławce? Adrian Wykrota
Maciej Gajos, odkąd przyszedł do Lecha Poznań, ani razu nie zagrał meczu, w którym by błysnął formą. Czy już w czwartek zastąpi go Darko Jevtić?

Przed przyjściem do Lecha Gajos był czołowym piłkarzem ekstraklasy - jeszcze w barwach Jagiellonii strzelił w sześciu meczach ligowych cztery gole, dołożył do tego dorobku też jedno trafienie w Lidze Europy. Wydawało się, że Lech będzie miał z niego sporo pożytku, skoro ten jest w tak wyśmienitej formie.

Odkąd jednak zameldował się Poznaniu, było już tylko gorzej. Co prawda debiut można uznać za niezły, lecz później jego forma cały czas spadała. W spotkaniu z Ruchem po raz pierwszy w tym sezonie został zmieniony w przerwie. Zastąpił go Darko Jevtić. Czy młody Szwajcar pokazał, że już wkrótce na stałe wskoczy do „jedenastki” poznaniaków?

- Uważam, że obie zmiany nam przyniosły wiele dobrego. Zaczęliśmy grać bardziej kreatywnie, bardziej kombinacyjnie i jeśli pan o to pyta - owszem, może tak być - mówił Jan Urban, trener Lecha Poznań, który po spotkaniu z Ruchem był zadowolony z postawy Jevticia.

- To, że dzisiaj Maciek i Gergo zostali zmienieni w przerwie, to jeszcze nic wielkiego. Oni są mi potrzebni, ale na pewno będą rozgrywali wiele spotkań w maratonach, które nas czekają. Będziemy potrzebowali każdego z nich, dlatego cieszę się, że wszyscy są zdrowi - kontynuował nieco kurtuazyjnie Jan Urban.

- Natężenie spotkań jest tak duże, że rotacja jest rzeczą normalną. Po tych siedmiu meczach przed przerwą na mecze reprezentacji, skład już powinien w większym stopniu się wykrystalizować - zaznaczył trener Urban. Pytanie tylko, czy nawet w przypadku rotacji zawodnik w takiej formie, będzie przydatny Lechowi?

Gajos na pewno potrzebuje czasu, by się zaaklimatyzować w Poznaniu. proces ten przebiegł wyjątkowo niekorzystnie - przyjście w trakcie największego kryzysu i kontuzja na pewno zahamowały jego entuzjazm.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski