#GastroPoznanRazem, czyli Poznań wspiera restauracje, pizzerie, bary sushi i kawiarnie. Do akcji dołączył też Robert Makłowicz

Branża gastronomiczna w listopadzie została zamknięta po raz drugi. Restauracje mogą serwować jedzenie tylko na wynos. Wiele restauratorów uważa, że nie przetrwają drugiego lockdownu. W wielu miastach trwają gastroprotesty. Poznań nie jest wyjątkiem.

- Gastronomia jest jedną z branż najbardziej dotkniętych rządowymi, niezapowiedzianymi wcześniej, ograniczeniami. Spotkałem się z poznańskimi restauratorami, aby porozmawiać o kontynuacji przeznaczonych im działań pomocowych, które leżą w gestii samorządu. Apeluję też do mieszkańców, żeby korzystali z zamawiania potraw na wynos i również w ten sposób pomagali lokalnym punktom gastronomicznym - mówi Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.

Poznańska Lokalna Organizacja Turystyczna przygotowała listę restauracji realizujących zamówienia z dowozem i na wynos. Akcja jest bezpłatna i ma na celu promocję oferty gastronomicznej dostępnej z dowozem i z odbiorem własnym.

- Bez naszej pomocy poznański rynek gastronomiczny zmieni się nieodwracalnie i zwyczajnie nie będziemy mieli do czego wracać. Jeśli marzycie o powrocie do swoich ulubionych lokali, chcielibyście z przyjaciółmi wznieść toast w dobrej winiarni lub zaprosić rodzinę na pysznego schabowego, to pomóżmy restauracjom doczekać końca okresu obostrzeń. Zamawiajmy, polecamy i wspierajmy lokalne “gastro” - zachęcają organizatory akcji.

Prawie 200 restauracji już znajduje się w bazie, którą stworzyła Poznańska Lokalna Organizacja Turystyczna. Klikając tutaj, przejdziesz do jesiennej listy. Informacje są aktualizowane na bieżąco.

- Jeżeli państwa restauracja serwuje jedzenie na wynos, zapraszamy do kontaktu przez internetowy formularz na stronie poznan.travel.pl celem dopisania do listy. Poznaniaków natomiast zachęcam do korzystania z bogactwa naszej gastronomii. Zamawiajmy na wynos i wesprzyjmy swoje ulubione miejsca, bo wiele z nich po pandemii może już nie wrócić na kulinarną mapę Poznania - zaznacza Jan Mazurczak, prezes Poznańskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej.

- Sytuacja gastronomii jest więcej niż tragiczna i to tej szeroko pojętej, bo to nie tylko lokale gastronomiczne, ale firmy food serwisowe dostarczające produkty, dostawcy porcelany i sztućców, ale także drukarnie drukujące menu czy firmy PR-owe dbające o wizerunek gastro oraz organizację kulinarnych wydarzeń. Rząd obiecuje, ale nie pomaga. Każda inicjatywa jest godna pochwalenia - tłumaczy Juliusz Podolski, de’GUSTATOR PR, krytyk kulinarny.

- Akcja hasztagowa zorganizowana przez PLOT na stronie poznan.travel jest kolejną deską ratunku. Jestem w niej od początku i lokale, którymi się zajmuję, są oznaczane w mediach społecznościowych. Hasztagi są precyzowane do Poznania, co jest ich atutem. Namawiam do korzystania z nich w poszukiwaniu jedzenia na wynos, czy dowóz. Wszyscy ponieśli straty w pandemii, ale jeżeli nie będziemy wspierać lokali gastronomicznych zakupami, to może się okazać, że po otwarciu gastronomii nasza ulubiona restauracja już nie istnieje - dodaje.

Ponadto w mediach społecznościowych wystartowała akcja promocyjna #GastroPoznanRazem, do udziału w której zachęca znany dziennikarz i krytyk kulinarny Robert Makłowicz.

SPOT zachęca restauratorów do dodawania do swoich postów takich hasztagów między innymi jak:

• #GastroPoznanDowoz
• #GastroPoznanOdbior
• #GastroPoznanWigilia
• #GastroPoznanMieso
• #GastroPoznanVege
• #GastroPoznanRegionalna
• #GastroPoznanBurger
• #GastroPoznanKebab
• #GastroPoznanPizza
• #GastroPoznanSushi
• #GastroPoznanWloska

dzięki dzięki którym głodni poznaniacy dotrą do oferty szybciej.

Sprawdź, gdzie w listopadzie w Poznaniu zamówisz dania z gęsiną.