Giganci walczą o działkę w Skokach

Obudowie nowego marketu w Skokach mówi się od dawna. W minionym roku w mieście powstało Dino. Jednak ta inwestycja nie miała zakończyć inwazji sklepów wielkopowierzchniowych na miasto, w którym, poza wspomnianym marketem, istnieje aktualnie tylko jeszcze jeden inny - Mila.

Władze Skoków już od dłuższego czasu pod sklep próbują sprzedać działkę przy skockiej obwodnicy. Jak się jednak okazuje, przedstawiciele sieci zainteresowani są inną położoną na terenie miasta. - Zgłosili się przedstawiciele dwóch znanych sieci, którzy interesują się działką przy ulicy Antoniewskiej. Jest to działka położona w sąsiedztwie miejscowego terenu rekreacyjnego. Nie zmniejsza go jednak w żaden sposób - informuje Tadeusz Kłos, burmistrz Skoków.

Co ciekawe, działką w Skokach zainteresowane jest po raz kolejny... Dino oraz Biedronka. O powstaniu Biedronki w Skokach mówiło się od dawna. Przedstawiciele tej sieci zainteresowani są podobno różnymi lokalizacjami na terenie miasta, jednak w żadnej ostatecznie nie udało się dopiąć wszystkich formalności. Dino natomiast podobno jest zainteresowane budową drugiego marketu w Skokach. Lokalizacja, o której mowa, położona jest między dwoma dużymi skockimi osiedlami, które cały czas się rozrastają.

Zobacz też: Ustawa paliwowa wycofana