18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gołębia inspiruje: XIX-wieczne książki i japoński notes [ZDJĘCIA]

Maciej Roik
Akcja Gołębia Inspiruje w Introligatorni Lewandowski.
Akcja Gołębia Inspiruje w Introligatorni Lewandowski.
Jak "leczyć książki"? Czy samodzielne zrobienie profesjonalnego notesu w stylu japońskim jest łatwe? Gdzie są korzenie poznańskiego introligatorstwa? Tego wszystkiego mogły dowiedzieć się osoby, które w sobotę wybrały się na ulicę Gołębią. Odbyła się tam kolejna odsłona akcji Gołębia Inspiruje.

Tym razem głównym punktem była Introligatornia Lewandowski. To najstarszy zakład w Poznaniu, który zajmuje się "wskrzeszaniem do życia książek", a także robieniem profesjonalnych opraw do prac magisterskich, aktów notarialnych czy arkuszy ocen.

- Historia introligatorni zaczęła się w 1921 roku, kiedy mój dziadek otworzył zakład na ulicy Koziej w Poznaniu - podkreśa Grzegorz Lewandowski, właściciel introligatorni. - Później zakład działał na ulicy Jezuickiej, 27 Grudnia, Wronieckiej by w końcu rozpocząć działalność w obecnym miejscu - wyliczał.

W sobotę G. Lewandowski prowadził warsztaty, na których goście mogli się dowiedzieć jak stworzyć własny notes. I okazało się, że dwa kawałki kartonu, puste kartki, nożyk i klej do tapet, a także odrobina wiedzy wystarczą, by własnoręcznie zrobić prawdziwy zeszyt.

- To proste, ale trzeba wiedzieć jak się do tego zabrać - przekonywał introligator, który na co dzień zajmuje się m.in. renowacją XIX wiecznych zbiorów z biblioteki Raczyńskich.

Spotkanie z introligatorem nie było ostatnią odsłoną cyklu "Gołębia Inspiruje". 31 lipca w siedzibie Towarzystwa Muzycznego im. H. Wieniawskiego odbędzie się prezentacja filmu "Nowojorczyk z wyboru", a 3 sierpnia warsztaty "Dotyk, Zapach, Smak".

- Zależy nam, by dzięki tego typu wydarzeniom przestano kojarzyć uliczki wokół rynku jako miejsca, gdzie jedyne co można robić to pić wódkę i wszczynać awantury - podsumowuje Marta Skalińska-Hanorz, właścicielka kawiarni Sztukateria i pomysłodawczyni akcji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski