Do zdarzenia doszło w sobotę. Zbigniew Janusz, policjant z Konina i jego żona Karolina, pracująca w Komendzie Policji w Kole jechali autem drogą prowadzącą z Kazimierza Biskupiego w kierunku Goliny.
W pewnym momencie na drogę wjechał motorower. Sposób jazdy motorowerzysty wzbudził podejrzenia policjantów. Z. Janusz podjechał do motorowerzysty, pokazał mu przez okno legitymację i powiedział, że ma się zatrzymać.
Mężczyzna, jadący motorowerem ani myślał zastosować się do polecenia. Wyprzedził auto, którym podróżowała policyjna rodzina. Było widać, że z trudem utrzymuje równowagę. Policjantom pomógł inny kierowca 37-letni mieszkaniec gminy Golina, który uniemożliwiał motorowerzyście zjechanie na przeciwny pas ruchu. Istniała bowiem obawa, że kierujący jednośladem może doprowadzić do czołowego zderzenia z innym pojazdem.
Motorowerzystę udało się w końcu zatrzymać na skrzyżowaniu ulic Kolejowej i Okólnej w Golinie. Okazało się, że jest to motorowerzysta recydywista. 36-letni mieszkaniec słupeckiego był już bowiem wielokrotnie karany za kierowanie pojazdami po spożyciu alkoholu. Sąd trzykrotnie karał go zakazem kierowania pojazdami, łącznie przez osiem lat nie mógł ich prowadzić. W momencie zatrzymania mężczyzna miał ponad 3 promile alkoholu we krwi. Grozi mu do dwóch lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?