Groźnie wyglądający wypadek na S5. Samochód zawisł na barierkach

- Krótko przed godziną 20.00 nasza jednostka została zadysponowana do zdarzenia drogowego na węźle drogi S5 w Kaczkowie

- relacjonują strażacy Ochotniczej Straży Pożarnej w Rydzynie.

Osobowy citroen wypadł z drogi na wiadukcie drogowym prowadzącym nad linią kolejową Poznań – Wrocław, przebił bariery energochłonne i zawisł na fragmencie jednej z z nich. Tylko to zatrzymało samochód przed upadkiem na torowisko.

Auto utrzymało się w taki sposób aż do przyjazdu strażaków i policji. Kierowcy udało się wydostać z pojazdu i nic mu się nie stało. Na miejscu przyjechały trzy zastępy straży pożarnej.

Jak wynika z relacji strażaków, osoba kierująca pojazdem nie wymagała pomocy medycznej.

- Po około godzinie wróciliśmy do remizy

- informują strażacy.

Kierowca citroena tłumaczył, że miał problem z tempomatem swojego samochodu i to miało być powodem utraty panowania nad autem.

- Kierującym był 63-letni mieszkaniec Leszna. Został ukarany mandatem

- mówi Monika Żymełka z policji w Lesznie.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

leszno.naszemiasto.pl