Handel dopalaczami nadal kwitnie [ZDJĘCIA]

Mundurowi wspólnie z przedstawicielami sanepidu weszli jednocześnie do trzech placówek handlowych zlokalizowanych na terenie Kalisza.

- W trakcie działań zabezpieczono ponad 40 saszetek różnego rodzaju „talizmanów” o łącznej wartości blisko 1 tys. złotych. Produkty, te zostaną przebadane pod kątem zawartości substancji zabronionych - mówi sierż. szt. Anna Jaworska-Wojnicz, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.

W efekcie przeprowadzonych działań, jeden ze sklepów z dopalaczami został zamknięty.

- Działania te zostały podjęte na skutek niewykonalności wcześniejszych decyzji administracyjnych dotyczących wstrzymania wprowadzania do obrotu konkretnych produktów oraz zaprzestania prowadzenia działalności w tych pomieszczeniach - dodaje policjantka.

Były to kolejne już działania funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu we współpracy z Powiatowym Inspektoratem Sanitarnym wymierzone w handel szczególnie niebezpiecznymi środkami, jakimi są dopalacze. W ostatnim czasie na terenie Kalisza podobne kontrole przeprowadzono już kilkakrotnie.

- Aby ograniczyć dostęp do tych groźnych substancji szczególnie młodym ludziom, kaliscy policjanci inicjują i podejmują współpracę również z innymi podmiotami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo i porządek publiczny. Dzięki podjętym działaniom policji, środki te w kilku przypadkach zostały zatrzymane i nie znalazły nabywców - przypomina Anna Jaworska-Wojnicz.

Ponadto funkcjonariusze Zespołu Prewencji Kryminalnej systematycznie odwiedzają szkoły i rozmawiają z uczniami o negatywnych skutkach zażywania dopalaczy, które może spowodować nieodwracalne i poważne konsekwencje zdrowotne.

Tylko od początku roku do kaliskiego szpitala trafiło blisko 20 osób po zażyciu dopalaczy. W większości byli to młodzi mężczyźni w wieku od 15 do 34 lat.

ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!