- Nie układa się to tak jak powinno. Na pewno jesteśmy obecnie w trudnym dla nas okresie, ale czeka nas teraz dwutygodniowa przerwa na reprezentację, którą musimy bardzo solidnie przepracować - mówi Hubert Wołąkiewicz.
Zobacz:
Szymon Pawłowski po meczu z Podbeskidziem: Nie mam już słow
- Zamiast gonić czołówkę, stoimy w miejscu. Wiedzieliśmy, że jeśli nie wygramy, to te dwa tygodnie będą ciężkie. I takie będą - dodaje.
29-letni piłkarz był mocno zamieszany przy wyrównującej bramce dla "Górali".
- Znalazłem się w takiej sytuacji, że mogłem zapobiec tej bramce. Tak się nie stało i jestem winny. Zrobiłem wślizg, chciałem trafić w piłkę, ale ona podskoczyła i przeleciała obok - opisuje całą sytuację Wołąkiewicz.
Wołąkiewicz jest jednym z kilku piłkarzy Kolejorza, którym z końcem obecnego sezonu kończy się kontrakt z klubem.
- Nie chciałbym na ten temat się teraz wypowiadać. Mogę jedynie zdradzić, że trwają rozmowy. Czas pokaże co z tego wyniknie - wyjaśnia tajemniczo stoper Poznańskiej Lokomotywy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?