18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jarosław Kaczyński witany w Środzie Wielkopolskiej jako przyszły premier [ZDJĘCIA]

Paulina Jęczmionka
Jarosław Kaczyński w Środzie Wielkopolskiej.
Jarosław Kaczyński w Środzie Wielkopolskiej. Waldemar Wylegalski
- Obecny rząd ma program zwijania państwa. To ludzie z dawnego Kongresu Liberalno-Demokratycznego, który był śmiertelnym wrogiem polskiego państwa - mówił Jarosław Kaczyński w Środzie Wlkp. podczas sobotniego spotkania z mieszkańcami. Zaznaczył jednak, że przyjechał, by mówić o tym, co zrobić, by w Polsce było lepiej. I omawiał plan PiS na zmiany.

Jarosław Kaczyński w weekend przyjechał do Wielkopolski. W sobotę odwiedził Środę Wielkopolską. Z mieszkańcami spotkał się w ośrodku kultury. Na spotkanie przyszło kilkaset osób. Sala pękała w szwach. Gdzieniegdzie powiewały chorągiewki PiS. Już na wstępie oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi.

Czytaj także:

Jarosław Kaczyński odwiedzi Wielkopolskę

- Chciałbym powiedzieć, że witam państwa w ten piękny, wiosenny dzień, ale aura za oknem nie sprzyja - mówił Błażej Spychalski, radny PiS w sejmiku województwa. - Przez fotoradary Donalda Tuska wiosna nie może się do nas spieszyć, bo się boi.

Później na mównicy wystąpili wielkopolscy posłowie. Ich wypowiedzi co pewien czas przerywały gromkie brawa. Bo oberwało się premierowi, jego poszczególnym ministrom i całej Platformie Obywatelskiej. Zbigniew Dolata, poseł PiS z Gniezna, krytykował koalicję rządząca PO-PSL za poddańczy stosunek do czołowych państw UE i twierdził, że polski rząd zaprzepaścił pieniądze dla polskich rolników. Witold Czarnecki komentował nieudolność, jego zdaniem, we wprowadzaniu innowacyjności do polskiej gospodarki, a Tadeusz Dziuba, poseł z Poznania, prezentował założenia PiS na zmiany w służbie zdrowia.

Później - wśród wiwatów, oklasków na stojąco i skandowania imienia - na scenę wyszedł Jarosław Kaczyński. Adam Hofman, rzecznik PiS, zapowiedział go jako jedynego człowieka w Polsce, który może zmienić państwo na lepsze oraz jako przyszłego premiera kraju.

Poznań: Koniec personalnych awantur w PiS?

Jarosław Kaczyński w swym kilkudziesięciominutowym wystąpieniu przedstawił program, jaki PiS chciałby zrealizować odnośnie zatrudnienia, podatków, OFE, służby zdrowia.

- Praca to w Polsce problem numer jeden - mówił Kaczyński w Środzie Wlkp. - Jest jej coraz mniej, wśród ludzi występuje wielki strach przed jej utratą. Czy jest jakaś odpowiedź? Jeśli spojrzymy na obecną praktykę rządzenia, to wydawałoby się, że nie ma. Ale PiS ma program utworzenia 1,2 miliona miejsc pracy. Właśnie dla takich miast jak Środa Wielkopolska. Nie potrzeba do tego żadnych gigantycznych pieniędzy. Teraz zbiera się pieniądze, wyprzedając część polskiego majątku, by stworzyć spółkę Inwestycje Polskie. A te 40 mld zł można wykorzystać dla innych celów - by aktywizować młode i średnie pokolenia.
Wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego często przerywały oklaski publiczności. Tak było też wtedy, gdy mówił o tym, że trzeba zmienić polski system podatkowy. Prezes PiS wskazywał, że obecny system jest mechanizmem opresji i niszczenia polskich przedsiębiorców. - Polskie podatki są niesprawiedliwe. Patologią można nazwać to, że osoby mniej zarabiające płacą wyższe podatki. Ci, którzy mają więcej, muszą też więcej płacić - grzmiał Jarosław Kaczyński. - Jeśli grupa mniej zarabiająca płaci 32 proc. podatku, to ta część płacąca 19 procent też powinna płacić wyższe stawki. Trzeba w końcu też zlikwidować sfery nieopodatkowane - wielkie sieci handlowe, banki, które na tysiąc sposobów się wykręcają, a my jesteśmy okradani.

Jarosław Kaczyński opowiedział się także za zorganizowanie referendum w sprawie Otwartych Funduszy Emerytalnych. Najpierw jednak, jego zdaniem, rząd powinien szczegółowo i jasno wytłumaczyć społeczeństwu na czym polega odkładanie na emeryturę w OFE, a na czym w ZUSie. - Dziś ludzie nie wiedzą, jak te systemy funkcjonują - mówił Kaczyński. - Trzeba dać społeczeństwu wybór, ale trzeba też całkowicie wytłumaczyć mu między czym, a czym wybiera.

Mieszkańcy Środy Wielkopolskiej zadawali prezesowi PiS pytania. Te jednak wcześniej zebrał Błażej Spychalski, radny PiS w sejmiku, który prowadził spotkanie. I ku niezadowoleniu niektórych sympatyków partii wielu z nich nie odczytał. Pytania pogrupował tematycznie i niemal każde z nich uogólniał, zaczynając od: "Co PiS uważa na temat…?", "Jaki plan ma PiS…?" albo np. "Dlaczego PiS nie może ze swoim programem przebić się do mediów?".

Po spotkaniu spory tłum czekał jeszcze na Jarosława Kaczyńskiego pod budynkiem ośrodka kultury. Znów powiewały chorągiewki partii. Prezes PiS po wizycie w Środzie, udał się do Nowego Tomyśla.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski