Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jastrowie: U jednego dziecka wykryto prątki gruźlicy

Ewa Auer
Są już znane pierwsze wyniki badań 50 próbek krwi pobranych od dzieci i kadry przedszkola w Jastrowiu, gdzie kilka tygodni temu woźna zachorowała na gruźlicę. Okazało się, że u jednej osoby wykryto zakażenie prątkami, drugi wynik jest niepewny.

- To jednak bardzo dobry wynik - mówi Monika Skowrońska, zastępca dyrektora złotow-skiego sanepidu, gdzie wczoraj na jej biurko trafiły wyniki badań wykonanych przez Zakład Diagnostyki Mikrobiologicznej w Poznaniu.

Jego kierownik Paweł Gruszczyński wyjaśnia, że od stwierdzenia prątków w organizmie do zachorowania długa droga.

- Obecność prątków nie oznacza, że taka osoba zachoruje na gruźlicę. Na pewno jednak będzie objęta profilaktycznym leczeniem - mówi.

Paweł Gruszczyński twierdzi jeszcze, że źródłem zakażenia prawdopodobnie była woźna chora na gruźlicę. Osoba, u której prątki wykryto, źródłem zakażenia dla innych z kolei nie jest. Mimo że wynik dodatni stwierdzono tylko u jednej osoby, wszystkie już w piątek trafią do pulmonologa, wraz ze zdjęciem RTG.

- To pulmonolg ostatecznie podejmie decyzję, co dalej - wyjaśnia Monika Skowrońska, ze złotowskiego sanepidu.

Po stwierdzeniu choroby u woźnej próbki krwi pobrano w sumie od 227 osób, w tym 197 dzieci. Ostatnio jednak rozszerzono grupę ryzyka do 239 osób, ale tylko od kolejnych 5 pobrano próbki krwi. Pozostałych 7 osób na razie jest nieuchwytnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski