Warto było uprawiać wioślarstwo przez tyle lat i doczekać się olimpijskiego medalu?
Julia Michalska-Płotkowiak: - Pewnie że było warto. W pewien sposób się spełniłam i przekonałam się, że wioślarstwo to wspaniała dyscyplina sportu. Pierwsze lata wiosłowania to była z pewnością zabawa, która tak naprawdę pozwoliła mi przetrwać w tej pięknej, ale też trudnej dyscyplinie.
Po olimpijskim sukcesie przyszedł czas na złapanie oddechu, ale nie tylko. Jakie ma Pani plany na najbliższe miesiące i czy wioślarstwo będzie wiodącym tematem?
Julia Michalska-Płotkowiak: - Mam jeszcze kilka innych, otwartych rozdziałów w swoim życiu, które trzeba dokończyć, czy zamknąć. Przede wszystkim muszę się zająć studiami, które chciałabym w tym roku skończyć. Trzeba także rozejrzeć się za pracą i zastanowić, co robić w przyszłości, już po zakończeniu sportowej kariery. Na pewno nie opuszczę wioseł i swojego klubu Trytona. Jeśli ktoś wsiąknie w wioślarstwo, to już na całe życie. I tak właśnie jest ze mną. W najbliższym czasie, po konsultacji z trenerem Marcinem Witkowskim, będę trenowała indywidualnie. Co z tego wyniknie, zobaczymy. Ale ja ciągle mam ambicje i w perspektywie igrzyska w Rio, w którym chcę powalczyć o złoto. W jakiej osadzie? Dzisiaj jeszcze trudno na to pytanie odpowiedzieć.
Brąz w Londynie to było ukoronowanie tych kilkunastu lat treningów?
Julia Michalska-Płotkowiak: - Już po kilku miesiącach od Londynu, przekonałam się ilu wzruszeń dostarczyłyśmy razem z Magdą naszym kibicom. Ciężko pracowałyśmy na to podium przez poprzednie lata i fajnie, że ludzie mogli zobaczyć nasz wysiłek. Pokonałyśmy właściwie wszystkie bariery, jakie napotkałyśmy po drodze. Przekroczyłyśmy pewne granice, które wydawały się nieosiągalne. Zyskałyśmy pewność siebie, której wcześniej nie miałyśmy. A w sporcie na to wszystko trzeba ciężko pracować przez wiele lat. I nie wszystkim udaje się to osiągnąć. A nam się udało.
Cała rozmowa z Julią Michalską-Płotkowiak w poniedziałkowym wydaniu Głosu Wielkopolskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?