Kaczorek na prezydenta! Gimnazjaliści z Krzesin mają pomysł na Poznań!

"Co bym zmienił w moim mieście gdybym, był prezydentem" - przed takim wyzwaniem stanęli uczniowie trzecich klas z Gimnazjum nr 29.

- To obowiązkowy projekt edukacyjny - tłumaczy Kinga Szymankiewicz, wychowawczyni klasy III e. - Uczniowie włożyli w jego realizację wiele wysiłku. Być może prezydent skorzysta z ich pomysłów.

Każda z klas losowała dwie z następujących kategorii: edukacja i kultura, transport miejski, sport, bezpieczeństwo, niepełnosprawni, turystyka i urbanistyka. Swoje projekty uczniowie prezentowali w różny sposób. III e, która zajęła się turystyką i urbanistyką, zwołała sesję Rady Miasta. Radni z III e zainwestowali w oświetlenie ulic, rozwiązując problem "egipskich ciemności", szczególnie na peryferyjnych ulicach. Zdecydowali o powstaniu dzielnicy biznesowej, parku rozrywki, wskazali tereny pod budownictwo mieszkaniowe.

Z kolei III a swoje pomysły przedstawiła w ramach kampanii wyborczej. O fotel prezydenta miasta ubiegał się Jan Kaczorek z partii "Wszystko dla młodych". Czym chciał zdobyć wyborców? Oto jego program: zastąpić tabletem plecaki (za dużo ważą); znieść gimnazja (testy stresują uczniów); bilety na komunikację miejską powinny być tańsze, bo są za drogie; więcej biletomatów, głównie na peryferiach miasta.

Edukowanie ludzi, by zdawali sobie sprawę z problemów osób niepełnosprawnych, więcej patroli na ulicach, dofinansowanie monitoringu, lepsze relacje ze służbami porządkowymi - to propozycje III d, która była odpowiedzialna za bezpieczeństwo i niepełnosprawnych.

Bogatą ofertę kulturalno-sportową miała klasa III c. Młodzież postulowała m.in. utworzenie parków dla szachistów, Centrum Chemicznego, dostęp online do księgozbioru Biblioteki Raczyńskich, organizację różnych imprez (np. Noc w parku Cytadela, Dzień Piżamowca, bitwa na śnieżki).

Ryszard Grobelny, prezydent Poznania: - Na sesjach jest więcej dyskusji. Sprytnym zabiegiem była kampania prezydencka. W ogóle wszystko wyszło nieźle. Nie wolno się bać wyrażania poglądów, popełniania błędów w debacie publicznej, ale trzeba być otwartym na argumentację.

Andrzej Karaś, dyrektor ZSO nr 2 im. Charles de Gaulle'a: - Ten projekt uczy młodzież bycia obywatelami, identyfikowania się z Poznaniem, tworzenia dla niego. W przyszłym roku chcemy zająć się budżetem miasta. Mamy nadzieję, że dzięki takim projektom dorośli już uczniowie, uczestnicząc w życiu publicznym będą dokonywać świadomych wyborów.