Reprezentacja Polski U-21 w kwalifikacjach do młodzieżowych Mistrzostw Europy pokonała w Płocku Kosowo 3:0. W wyjściowym składzie ekipy prowadzonej przez Michała Probierza szansę gry dostali Filip Marchwiński z Lecha oraz Kajetan Szmyt z Warty. Nasza młodzieżówka już w pierwszej połowie rozstrzygnęła losy tego pojedynku. Po golu Ariela Mosóra (Piast) i dwóch trafieniach Michała Rakoczego (Cracovia) Polacy prowadzili do przerwy 3:0.
W drugiej części wynik się nie zmienił, choć na boisku (od 68 minuty) pojawił się napastnik Kolejorza Filip Szymczak. Poza kadrą meczową znalazł się obrońca Lecha Maksymilian Pingot.
We wtorek kadra U-21 w drugim meczu kwalifikacyjnym grała się na wyjeździe z Estonią U-21. Polacy wygrali 1:0 po golu Filipa Szymczaka w 81 minucie gry. Filip Marchwiński zaliczył pełne 90 minut. Kajetan Szmyt z Warty Poznań grał jako lewy wahadłowy. Zastąpił go w 62. minucie. Tomasz Wójtowicz. Maksymilian Pingot cały mecz obejrzał z ławki rezerwowych.
Nasza drużyna jest liderem grupy D, w której występują także Bułgaria, Izrael i Niemcy.
W „dorosłych” reprezentacjach Lech i Warta mieli po dwóch przedstawicieli. Słoweniec Miha Blazić zwycięskie spotkanie z Irlandią Północną (4:2) obejrzał z ławki rezerwowych. Nie zagrał także w sobotę Jesper Karlstroem. Szwedzi jednak łatwo (5:0) poradzili sobie na wyjeździe z Estonią.
W poniedziałek natomiast reprezentanci "Trzech Koron" doznali klęski u siebie z Austrią 1:3 (lechita cały mecz przesiedział na ławce) i są w jeszcze gorszej sytuacji niż my. Euro 2024 niemal na pewno odbędzie się bez nich.
W rolę „turysty” musiał wcielić się też napastnik Zielonych Adam Zrelak. Nie było go w kadrze Słowacji na mecz z Portugalią, który nasi południowi sąsiedzi przegrali 0:1.
W niedzielę cały mecz na ławce rezerwowych reprezentacji Finlandii przesiedział Niilo Maempaa. Mecz Suomi z Danią zakończył się wygraną gości 1:0. Pechowo natomiast zakończyło się dla Mihy Blazica starcie z San Marino. Choć Słowenia wygrała 4:0, lechita musiał opuścić plac gry już w 12 minucie z powodu urazu pięty. Okazało się na szczęście, że nie jest to groźny uraz. Kolejorz poinformował, że Słoweniec będzie do dyspozycji trenera van den Broma na mecz z Wartą.
Powody do radości mieli natomiast piłkarze naszych drużyn grający w kadrze U-20. Polacy pokonali w pierwszym meczu nowej edycji towarzyskich rozgrywek Elite League Portugalię i to aż 4:0 (bramki: Cezary Polak 33, Marcel Błachewicz 35, Dominik Marczuk 38, Tomasz Pieńko 47). W wyjściowym składzie wyszedł wypożyczony z Lecha do GKS Katowice Antoni Kozubal, a od 56 min. grał wypożyczony do Warty Filip Borowski.
W poniedziałek w Legnicy nasi młodzieżowcy zremisowali z Niemcami 1:1. Borowski, który w tym meczu zagrał od 62 minuty był blisko strzelenia gola, ale trafił w słupek. Tak jak przeciwko Portugalii w wyjściowym składzie zobaczyliśmy Kozubala.
Legia dogania Lecha! Oto najbardziej wartościowe kluby w PKO...
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Turystyczna Wielkopolska - powiat koniński:
Obserwuj nas także na Google News
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?