Do kaliskich policjantów od pewnego czasu napływały sygnały o handlu zakazanymi substancjami. Wszystko wskazywało na to, że związek z tym mogą być dwaj mieszkańcy miasta w wieku 29 i 32 lat.
- Ich mieszkania zostały przeszukane. Policjanci zabezpieczyli 170 saszetek z podejrzaną substancją - mówi Sebastian Taranek z kaliskiej policji. - Woreczki zostały przekazane biegłym do badań.
Policjanci nie mają jednak wątpliwości, że to dopalacze. Jak mówią, za handel nimi grożą wysokie grzywny. Gdyby okazało się, że w środku są substancje narkotyczne, mieszkańcom Kalisza groziłaby również sprawa karna.
To kolejna podobna sprawa w Wielkopolsce. W ubiegłym tygodniu informowaliśmy, że w sklepie z artykułami rozweselającymi w Poznaniu znaleziono proszek, w którym testery wykazały obecność metamfetaminy. Ponad tysiąc sztuk "kryształu" także oceniają biegli chemicy - od wyników ich pracy zależą ewentualne zarzuty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?