Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kalisz: Za tydzień wyrok w sprawie zakażenia żółtaczką w stacji dializ

AND
Kar więzienia domaga się prokuratura dla byłej pielęgniarki oddziałowej i byłego ordynatora ostrowskiej stacji dializ, w której w 2006 roku 53 pacjentów zostało zarażonych wirusem żółtaczki typu C. Renata R. i Stanisław T. oraz ich obrońcy domagają się uniewinnienia. W piątek przez kilka godzin trwały mowy końcowe obu stron.

Zdaniem prokurator Cecylii Majchrzak, w placówce dochodziło do ,,karygodnych praktyk’’, polegających na łamaniu reżimu sanitarnego. A to miało być głównym powodem wybuchu epidemii na niespotykaną dotąd w Polsce skalę. Według prokuratury, oddziałowa wielokrotnie używała sprzętu jasnorazowego, a w dodatku często nie korzystała z jednorazowych rękawiczek. Ordynatora natomiast niewłaściwie miał nadzorować pracę średniego personelu medycznego. Pielęgniarka miałaby więc trafić za kratki na dwa i pół roku oraz zostać pozbawiona prawa wykonywania zawodu na 7 lat. Lekarz miałby spędzić za kratkami 2 lata i przez 7 nie mógłby zasiadać na kierowniczych stanowiskach w placówkach medycznych. Takie kary są jednak nie do przyjęcia dla obrońców i oskarżonych.

- Oddziałowa przez kilkanaście lat pracowała w stacji dializ w Kaliszu i tam nie doszło do zakażeń. Po przejściu do Ostrowa nadal pracowała w ten sam sposób - podkreślał mec. Leszek Kruszwicki. - Już w pierwszych przekazach medialnych stwierdzono, że to oddziałowa i ordynator ponoszą winę. Tylko na jakiej podstawie?

Obrońcy podkreślali, że między oskarżonymi, a pozostałym personelem stacji panował konflikt. Przyczyną mogło być więc celowe zakażenie pacjentów. Tego wątku prokuratura jednak nie podjęła w swoim śledztwie. Wyrok w piątek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski